Flamengo.com.pl

Klasyk przeciwko Fluminense, sam w sobie, jest już wyjątkowy, ale niedzielne Fla-Flu ma jeszcze bardziej szczególny aspekt, ponieważ będzie pierwszym dla Rubro-Negro pod dowództwem Paulo Sousy. Mecz, który jest rozgrywany w ramach 4. kolejki Taça Guanabara odbędzie się o godzinie 16.00 (20:00 w Polsce) na stadionie Nilton Santos. Poniżej przedstawiamy kilka punktów dla kibiców klubu z Gávea, aby mieć oko na spotkanie.

JAKI BĘDZIE SKŁAD?

Z zamkniętymi sesjami treningowymi i serią alternatyw dla Paulo Sousy, skład Flamengo na klasyk pozostaje nieznany. W swoim pierwszym meczu dla klubu z Gávea, trener zastosował schemat z trzema obrońcami, ale i tak zostawił na ławce szereg graczy uznawanych za starterów - takich jak m.in. David Luiz, Gabriel Barbosa i Bruno Henrique.

W przypadku Fla-Flu, pierwszego klasyku tego roku, szkoleniowiec prawdopodobnie wybierze bardziej "pełną sylwetkę" drużyny, a oprócz wspomnianych już zawodników, Filipe Luís, Andreas Pereira i Giorgian De Arrascaeta powinni wystąpić w wyjściowej jedenastce w klasyku na stadionie Nilton Santos.

BARDZIEJ BEZPOŚREDNI KONTAKT Z NAÇÃO

Nie w tę niedzielę Paulo Sousa zostanie zaprezentowany Nação na stadionie Maracanã - który pozostaje zamknięty z powodu instalacji nowej murawy - ale mecz na Nilton Santos da trenerowi "smak" wsparcia kibiców Flamengo na dużym stadionie w Rio de Janeiro.

DOSTĘPNY KRÓLOWIE KLASYKU

Drużyna, którą Paulo Sousa desygnuje na bisko wciąż pozostaje tajemnicą, ale w niedzielę Portugalczyk będzie miał do dyspozycji Gabriela Barbosę i Bruno Henrique na Fla-Flu, co już jest dobrą wskazówką dla Flamengo. Od czasu przybycia do klubu z Gávea w 2019 roku, obaj napastnicy są znani ze swoich bramek w klasykach.

Na przykład Fluminense jest "ulubioną ofiarą" Gabigola we Flamengo. Napastnik strzelił siedem goli w 12 meczach przeciwko Tricolor, oprócz dwóch asyst. Z kolei Bruno Henrique strzelił cztery gole w 13 rozegranych przez siebie klasykach.

W pierwszym meczu z główną drużyną, Gabi pojawił się na boisku na początku drugiej połowy i strzelił jedną z bramek w wygranym 3:0 spotkaniu z Boavistą. Napastnik wrócił do Flamengo w dniu meczu po przebywaniu na zgrupowaniu reprezentacji Brazylii.

Bruno Henrique został oszczędzony przez Paulo Sousę w środowym triumfie. Po meczu trener ujawnił, że napastnik odczuwał lekki ból i zachował go na niedzielny klasyk przeciwko Fluminense.

HUGO SOUZA ZACHOWUJE MIEJSCE W BRAMCE

Po potwierdzonej nieobecności Diego Alvesa, który wciąż odczuwa ból w lewym kolanie, Hugo Souza rozegra swój drugi mecz z rzędu jako starter. Na początku roku walka o pozycję numer jeden między słupkami toczy się między dwoma bramkarzami, a młody Hugo Souza przy dobrej sekwencji ma już wszystko do "wyjścia na prowadzenie".

dodał: MentiX
06.02.2022; 13:03
źródło: lance.com.br
foto: Twitter Flamengo