
W nocy ze środy na czwartek Flamengo przegrało 1:2 z Central Córdoba na stadionie Maracanã w meczu rozgrywanym w ramach 2. kolejki fazy grupowej Copa Libertadores. Po porażce Giorgian de Arrascaeta, jeden z wyróżniających się zawodników Rubro-Negro, uznał zasługi rywala i opisał trudności w odrabianiu strat po tym, jak podopieczni trenera Filipe Luísa stracili dwa gole w pierwszej połowie.
"Przeciwnik również ma swoje mocne strony. Zdobyli dwa gole w momentach, które były dla nas kluczowe. Stworzyliśmy sobie sytuacje bramkowe, ale piłka nie chciała wpaść do siatki. Musimy nad tym popracować. Nasz zespół ma ofensywny styl gry. Trafiliśmy na rywala z bardzo szybkimi skrzydłowymi. Zdobyli bramki po stałych fragmentach gry, a od tego momentu było już trudniej. Będziemy nadal grać w swoim stylu, szukając wyniku." - powiedział Urugwajczyk.
Kolejny mecz Flamengo w ramach Copa Libertadores odbędzie się 22 kwietnia, gdy drużyna zmierzy się na wyjeździe z LDU w Quito. Pomimo że stadion Casa Blanca znajduje się na wysokości 2850 metrów nad poziomem morza, Giorgian de Arrascaeta zaznaczył, że Rubro-Negro nie zamierzają zmieniać swojego stylu gry.
"Wierzę, że pojedziemy do Quito grać tak samo, niezależnie od tego, co się dziś wydarzyło. Mamy swój model gry i będziemy szukać wyniku właśnie w ten sposób." - podkreślił Giorgian de Arrascaeta.
- dodał: MentiX
- 10.04.2025; 09:37
- źródło: lance.com.br
- foto: Twitter Flamengo

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy












- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.