Flamengo przystąpiło do tegorocznej edycji Copa Libertadores jako wyraźny faworyt do końcowego triumfu, ale teraz może nawet nie wyjść z fazy grupowej. Aby uniknąć kompromitacji, Rubro-Negro mają nadzieję liczyć na dwa wewnętrzne wzmocnienia na "finał" z liderem i posiadaczem 100% kompletów punktów, Bolívarem, w przyszłą środę na stadionie Maracanã: Giorgiana de Arrascaetę i Ericka Pulgara.
Giorgian De Arrascaeta i Erick Pulgar doznali kontuzji podczas klasyku przeciwko Botafogo w dniu 28 kwietnia i od tego czasu byli nieobecni do dyspozycji trenera Tite w czterech meczach. Chilijczyk doznał skręcenia lewego stawu skokowego, który był bardzo spuchnięty i obolały, jednak badania obrazowe wykazały, że nie jest to poważna kontuzja i jest już blisko powrotu.
Natomiast Urugwajczyk doznał kontuzji prawego uda, ale już rozpoczął fazę przejściową na boisku i nawet znalazł się w składzie delegacji, która w zeszłym tygodniu wyjechała do Atibaia, ponieważ tam była infrastruktura pozwalająca mu kontynuować rehabilitację (a także dlatego, że istniała niewielka szansa, że będzie dostępny na mecz z Red Bull Bragantino). Ponieważ w Chile nie miałby takiej samej struktury, wrócił do Rio de Janeiro. Pomocnik zostanie oceniony przed sobotnim meczem z Corinthians.
Razem stanowią 66% podstawowej środkowej linii Flamengo pod wodzą Tite, a sektor uzupełnia Nicolás de la Cruz. Trójka zagranicznych graczy dobrze się uzupełniała i była jedną z głównych broni zespołu, który osiągnął równowagę głoszoną przez trenera i triumfował w Campeonato Carioca.
DRAMAT W LIBERTADORES
Duet powinien wrócić na decydujący mecz dla Flamengo. Po tym, jak w fazie grupowej nie wygrali żadnego spotkania na wyjeździe, Rubro-Negro rozegrają dwie ostatnie kolejki przed własną publicznością na stadionie Maracanã, aby spróbować zdobyć awans. Ale podopieczni trenera nie są uzależnieni tylko od siebie, ponieważ spadli mając na koncie tylko cztery punkty, spadli na trzecie miejsce w grupie, dwa za Palestino i pięć za liderem Bolívarem.
A sytuacja może się pogorszyć w zależności od wyniku meczu między Millonarios i Bolívarem w Bogocie. Jeśli Kolumbijczycy wygrają, będą mieli na swoim koncie cztery punkty i będą się liczyć w walce o awans. Jednak jeśli Boliwijczycy zdobędą trzy punkty, będą mieć na swoim koncie 12 oczek i zapewnią sobie awans z wyprzedzeniem. W tej sytuacji, jeśli Palestino pokona Millonarios w następnej kolejce, nawet remis na stadionie Maracanã z Bolívarem matematycznie wyeliminuje Rubro-Negro z rywalizacji.
- dodał: MentiX
- 08.05.2024; 16:23
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.