Flamengo.com.pl

Po decyzji zarządu Flamengo o odebraniu Gabrielowi Barbosie koszulki z numerem 10, dwóch Urugwajczyków wyłania się jako potencjalni spadkobiercy. Nowo przybyły Nicolás de la Cruz jest trochę w tyle, gdyż Giorgian de Arrascaeta jest głównym faworytem. Pomocnik nawet raz zdradził, że władze Rubro-Negro obiecały mu legendarny numer, ale nie dotrzymały słowa.

"W momencie, gdy miałem przyjść do Flamengo, powiedziano mi, że dostanę numer 10. Oczywiście, lubię ten numer i gdyby istniała taka możliwość, logicznie chciałbym go mieć. Jednak wszystko już było formalizowane na korzyść Gabigola, ale nie mam żadnych złych uczuć. On (Gabigol) nie pytał mnie o nic. Dyrektorzy już ustalili, że numer trafi do niego. I co mam powiedzieć po tym wszystkim, co tutaj osiągnął?" - powiedział Giorgian de Arrascaeta w wywiadzie dla kanału "Es Todo un Tema TV" w grudniu 2023 roku.

Giorgian de Arrascaeta, który przyzwyczaił się do noszenia numeru 10 w reprezentacji Urugwaju, Defensorze i Cruzeiro, trafił do Flamengo w 2019 roku i musiał wybrać numer 14, ponieważ Diego nosił ten numer od jego przybycia w 2016 roku. Szansa na numer 10 pojawiła się ponownie dopiero pod koniec 2022 roku, po zakończeniu kariery przez byłego kolegę.

Ale Gabigol, wielki idol, związany z kibicami i kochany przez Zico, został wybrany przez zarząd, z błogosławieństwem Galinho. Jednak od kiedy zaczął występować w Flamengo z numerem 10, napastnik rozegrał swój najgorszy sezon w klubie z Rio de Janeiro, przegrał rywalizację z Pedro i został rezerwowym.

Nawet po zawieszeniu na dwa lata z powodu oskarżeń o próbę oszustwa w teście antydopingowym, Gabriel Barbosa zachował numer, ponieważ Rubro-Negro byli pewni odwołania decyzji. Po zakończeniu zawieszenia, napastnik powrócił na boisko i rozegrał już cztery mecze, wszystkie jako rezerwowy, ale jeszcze nie strzelił żadnego gola.

Zdjęcie Gabriela Barbosy ubranego w koszulkę Corinthians, które wyciekło w czwartek, oznaczało koniec krótkiej ery napastnika z numerem 10 we Flamengo.