Po niedawnym triumfie w Copa do Brasil, Flamengo zdobyło kolejne trofeum w sobotę po wygranej 1:0 z Athletico Paranaense w finale Copa Libertadores. Dwukrotny zdobywca najważniejszych klubowych rozgrywek w Ameryce Południowej w koszulce Rubro-Negro, Giorgian De Arrascaeta wspominał zły początek sezonu i powiedział, że triumfy to zasługa pokonanych trudności.
"Ogromna wdzięczność, bo to, co zdobywaliśmy w tym klubie w ostatnich latach, zapisze się w historii tego wspaniałego klubu. Budujemy dalej, ponieważ jest jeszcze wiele do zdobycia. Triumf opierał się na poświęceniu i przezwyciężaniu, bo w tym roku nie zaczęliśmy zbyt dobrze, musieliśmy się poprawić, ale zespół pokazał, że jakość bardziej pomaga, a silna głowa jest znacznie lepsza. Jestem bardzo zadowolony ze wszystkiego, czego doświadczyłem we Flamengo, z sympatii ludzi na ulicy, staram się dawać z siebie wszystko w każdej grze, czego efektem jest uznanie. Owoce, które zbieramy, są coraz lepsze". - powiedział Urugwajczyk.
Pomocnik od tygodni zmaga się z bólem w okolicy łonowej i jego dyspozycja w finale Copa Libertadores nie była najlepsza. W ostatnich miesiącach Giorgian De Arrascaeta był poddawany specjalnemu planowi podczas treningów i meczów. W starciu na stadionie Monumental Isidro Romero Carbo w Guayaquil opuścił murawę w 84. minucie gry.
"Ja, moi koledzy, wszyscy wiedzą, że musimy coś zostawić, aby zebrać te owoce. W tym roku miałem trochę problemów, nie były to aż tak poważne kontuzje, ale miałem problem w okolicy łonowej, który bardzo mi przeszkadzał. Wszyscy wierzyli, że wytrzymam do końca sezonu, teraz powiem im tylko, żeby dali mi dzień na regenerację. Muszę się skupić na Mistrzostwach Świata, co jest bardzo ważne". - dodał.
Giorgian De Arrascaeta, który jest jednym z symboli obecnego pokolenia Flamengo, mówił o znaczeniu obecnej grupy zapoczątkowanej w 2019 roku, która zdobyła już wiele ważnych trofeów dla Rubro-Negro. Urugwajczyk unikał porównań z pokoleniem Zico, ale wychwalał dziedzictwo obecnej grupy.
"Nie widziałem pokolenia z lat 80., ale to nasi idole. Wierzę, że każdy zespół ma swoją historię, a my budujemy naszą spuściznę. Narodziło się wielu fanów Flamengo". - powiedział pomocnik.
Urugwajczyk mówił również o znaczeniu zdobycia kolejnego pucharu Copa Libertadores.
"To szczególne osiągnięcie dla nas wszystkich, którzy urodziliśmy się w Ameryce Południowej. Być dwukrotnym mistrzem Libertadores. Teraz nadszedł czas, aby ponownie spotkać się z naszymi fanami i urządzić świetną imprezę". - zakończył.
Flamengo wraca do Rio de Janeiro w niedzielny poranek, ale nie planuje się świętowania z kibicami ze względu na drugą turę wyborów prezydenckich. Impreza ma się odbyć w poniedziałek.
- dodał: MentiX
- 30.10.2022; 01:08
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.