Flamengo.com.pl

Pozyskany przez Flamengo w ten czwartek, lewy obrońca Ayrton Lucas po raz pierwszy udzielił wywiadu jako zawodnik klubu w piątek dla "FlaTV". Zadeklarowany jako kibic Rubro-Negro, 24-latek powiedział, że kiedy usłyszał o rozmowach na temat jego przybycia do Ninho do Urubu, denerwował swojego agenta, ciągłym dopytywaniem o porozumienie.

"Każdy, kto mnie zna, wie, że to zawsze było moje marzenie. To były bardzo szybkie negocjacje, to się stało, ale jeszcze do mnie nie dotarło. Nie wierze. Doprowadziłem nawet mojego menedżera do szaleństwa. Codziennie rozmawiałem z nim, jak idą rozmowy i bardzo się cieszę, że wszystko się udało." - powiedział nowy lewy obrońca Fla, który będzie nosił koszulkę z numerem 26.

W dniu 19 marca, Ayrton Lucas doznał kontuzji śródstopia lewej stopy w meczu Spartaka Moskwa z Niżny Nowogród w ramach rosyjskiej Premier Liga. Jednak jak zwykle przeszedł badania lekarskie przed podpisaniem kontraktu z klubem. Został wypożyczony z rosyjskiego klubu do końca roku.

Jeszcze przed Ayrtonem Lucasem, Flamengo pozyskało trzech innych zawodników: środkowych obrońców Pablo i Fabrício Bruno oraz napastnika Marinho. Kolejnym wzmocnieniem będzie bramkarz Santos, gdyż w piątek Rubro-Negro doszli do porozumienia w sprawie transferu z Athletico Paranaense.

OTO INNE TEMATY WYWIADU AYRTONA LUCASA

REAKCJA RODZINY NA TRANSFER

"To było szokujące. Cała moja rodzina zawsze była flamenguistą. Można to sobie wyobrazić, ale jest to bardzo trudne do zrealizowania. Sprawy są trudne, pochodzę z odległego miasta, ale bycie tutaj to szczęście, które nie zna rozmiaru".

ADAPTACJA DO FLAMENGO

"Zawsze trudno jest zmienić drużynę. Staram się dostosować tak szybko, jak to możliwe. Cała drużyna Flamengo, wszyscy zawodnicy mają dużo jakości, ale jestem bardzo spokojny. Kiedy będę mógł trenować, grać, zrobię co w mojej mocy, aby pomóc drużynie".

PRZYBYCIE DO KLUBU SERCA

"Największy moment, największe marzenie mojej profesjonalnej kariery. Ni mogą się tego doczekać. Grałem przeciwko, ale teraz będąc tutaj to wyjątkowym momentem. Zachowam to na zawsze. To największy wyczyn w mojej karierze. Było marzeniem".