Flamengo.com.pl

Trener Flamengo na jedno popołudnie, Maurício Barbieri zdołał opuścić Goiânią z wygraną. Odpowiedzialny za prowadzenie Rubro-Negro do czasu, aż zarząd wybierze następcę Paulo Césara Carpegianiego, tymczasowy szkoleniowiec twierdzi, że nie pracuje z oczekiwaniem, że będzie skuteczny. Zadowolony z tego, co zobaczył w sobotnie popołudnie Maurício Barbieri zapewnił, że najważniejszą rzeczą jest ewolucja zespołu.

Ewolucja zespołu

"Nie pracuję z tymi oczekiwaniami. Ważne jest, aby zespół ewoluował. Udało nam się odwrócić wynik meczu. Jestem zadowolony. Myślę, że pokazaliśmy dużo woli i entuzjazmu. Przez kilka chwil byliśmy niespokojni, rzuciliśmy się. Staraliśmy się dostosować odbiór i poprawić w drugiej połowie."

Cuéllar zamiast Jonasa

"Dzięki szczególnej charakterystyce wybrałem Cuéllara. Ale obaj mają możliwość gry w pierwszym składzie."

Zmiany w grze

"To alternatywą, którą mieliśmy dzisiaj, chodzi o eksperymentowanie. Dzisiejsza gra pozwoliła nam przetestować zespół, obserwować zawodników."

Pojawienie się trenerów z nowymi pomysłami

"Myślę, że to pozytywne doświadczenie. Praca we Flamengo to codzienne wyzwanie. Zawsze się uczymy. Cieszę się, że mogłem zebrać nowe doświadczenie. Doświadczenie i młodość to zdrowa wymiana."