Sobotnie zwycięstwo nad Chapecoense miało szczególny smak dla Orlando Berrío. Po poważnej kontuzji kolana odniesionej w październiku zeszłego roku, Kolumbijczyk walczył przez dziesięć miesięcy nad wyzdrowieniem i powrotem na boisko. Miesiące walki i poświęceń przyniosły rezultat i w 79 minucie spotkania, trener Maurício Barbieri wpuścił piłkarza na boisko, a z trybun było słychać jak kibice skandowali "Berrío, Berrío".
"Wczoraj podczas treningu, trener zapytał mnie, jak się czuję, widział, że trenuję bardzo dobrze, poprawiam się, po czym poinformował mnie, że zasiądę na ławce rezerwowych i gdyby pojawiła się okazja, to wpuści mnie na boisko. Przygotowywałem się na to długi czas." - powiedział Orlando Berrío.
Przypominając trudny proces zdrowienia, Berrio był zachwycony, gdy mówił o powrocie do gry.
"Musiałem chodzić o kulach i nie mogłem nawet stanąć na podłodze, musiałem przejść operację i to była bardzo długa droga, ale dzięki Bogu wróciłem do ponownego noszenia tej koszulki. Jestem wdzięczny kolegom z drużyny, członkom sztabu szkoleniowego, mojej żonie, mojej córce i wszystkim, którzy pomogli mi w powrocie na boisko." - dodał Kolumbijczyk.
Podczas rozgrzewki, Berrío słyszał jak kibice skandują jego nazwisko.
"To było bardzo ekscytujące za każdym razem, gdy fani krzyczeli: "Berrío". Dla mnie to była wielka emocja, dziękuję wszystkim za wszystko, chcę się odwzajemnić na boisku. Będę podwójne pracował, aby się poprawić." - zakończył Orlando Berrío.
- dodał: MentiX
- 09.09.2018; 12:43
- źródło: flamengo.com.br
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.