Małe chwile opanowania po krzyku dobiegającym z trybun. Wiele momentów dezorganizacji, a nawet braku zainteresowania ze strony zespołu, który daleki był od demonstracji mobilizacji grając przed blisko 42 tys. kibiców obecnych na stadionie Maracanã. Flamengo, który po porażce z Santosem usłyszał okrzyki "bez wstydu", powtórzył scenariusz irytacji fanów, który mówi więcej o tym, jak przegrał, niż o samej porażce.
Mając zapewnione wicemistrzostwo ostatniej kolejki, drużyna, która wyszła na boisko nawet na początku prezentowała dobrą grę i rozmach ofensywny, głównie na prawej stronie. Jednak wystarczyło Santosowi zademonstrowanie swojej zwykłej ofensywnej organizacji, aby drużyna Rubro-Negro zdjęła nogę z pedału gazu i dyktowała tempo meczu nawet bez posiadania piłki.
Nic dziwnego, że Peixe poszedł na przerwę z siedmioma strzałami na bramkę przeciwko tylko trzem Flamengo. Było to wynikiem, że goście rywalizowali i traktowali grę poważniej - co było wręcz naturalne, biorąc pod uwagę sytuację w tabeli.
Flamengo, który otaczał Santos i nie przeszedł do ataku, miał wyraźne dziury w obronie. Niezdolność do koncentracji i motywacji w końcówce sezonu była oczywista, a goście używali spacji z inteligencją, zwłaszcza na plecach Matheuzinho.
João Gomes, który zmierzył się z Gabrielem Barbosą po krytyce, Pedro i Hugo byli nielicznymi, którzy rozegrali dobrą grę, której przykładem była pasywność przy bramce Marcosa Leonardo. Nikt nie był w stanie zaatakować Marcosa Guilherme, który wykorzystał wolne miejsce pozostawione przez Matheuzinho, znalazł się w polu karnym bez wysiłku i podał do swojego partnera.
Flamengo było nieostrożnym zespołem w ostatnim meczu na stadionie Maracanã w 2021 roku. Gabriel zmarnował dwie szanse przed João Paulo i trafił w słupek po rzucie karnym. Éverton Ribeiro cierpiał z powodu buczenia. Andreas wydawał się zachwiany. A co z Santosem? Santos mocno rywalizował. To było wystarczające.
Protesty na trybunach to nowość dla zespołu, który przyzwyczaił się do oklasków. Wydaje się jednak, że irytacja przyszła nie z powodu porażki, ale z powodu braku zdobycia tytułów. Scenariusz, który opuścił 2021 z twarzą nieatrakcyjnych powtórek dla tego kibiców w innych czasach Maracany.
- dodał: MentiX
- 07.12.2021; 06:31
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.