Flamengo.com.pl

Okienko transferowe w Europie może sprawić, że Flamengo straci jeszcze jednego gracza. To Léo Pereira, który znajduje się na celowniku Bragi. Według portalu "A Bola", portugalski klub nadal interesuje się obrońcą. 26-latek jest opcją dla "Os Arcebispos", którzy szukają następcy za młodego Davida Carmo, który jest blisko trafienia do Porto.

To nie pierwszy raz, kiedy Léo Pereira znalazł się na celowniku innego zespołu. Zawodnik został pozyskany przez Flamengo na początku 2020 roku z Athletico Paranaense, aby zastąpić Pablo Maríego, który odszedł do Arsenalu. Jednak defensor nie był w stanie powtórzyć dobrych występów z czasów gry we Furacão i zmusił drużynę z Rio de Janeiro do pozyskania innych zawodników. Gracze tacy jak Gustavo Henrique, David Luiz, Pablo i Fabrício Bruno pojawili się później, aby wzmocnić sektor defensywny. W sobotnim zwycięstwie z Américą Mineiro w ramach 14. kolejki Brasileirão, 26-latek był starterem ze względu na potrzebę i ochronę, jaką wybrał trener Dorival Júnior.

Kolejnym graczem, który może odejść jest Andreas Pereira. Pomocnik, któremu 30 czerwca kończy się okres wypożyczenia jest bliski przejścia do Fulham. Chociaż 26-letni zawodnik chciałby pozostać w Rubro-Negro, Manchester United przyjął propozycję beniaminka nowego sezonu Premier League.

dodał: MentiX
27.06.2022; 17:36
źródło: torcedores.com
foto: Twitter Flamengo