Niecały tydzień po zdobyciu tytułu Campeonato Brasileiro, Flamengo powróciło na boisko we wtorek wieczorem na stadionie Maracanã, aby zadebiutować w Campeonato Carioca. Jako, że piłkarze pierwszego zespołu przebywają na zasłużonych urlopach, na plac gry weszli młodzi wychowankowie Rubro-Negro. "Alternatywa" drużyna ze średnią wieku 19,4 lat, wygrała 1:0 z Nova Iguaçu po trafieniu Maxa w doliczonym czasie. Triumf nagrodził pot podopiecznych trenera Maurício Souzy.
Pomimo tego, że na boisku byli tylko piłkarze zespołu U-20, scenariusz meczu był podobny do większości meczów głównej drużyny. Większe posiadanie piłki i przeciwnik wycofał się i szukał kontrataków. Kolejnym podobieństwem była intensywność próby wywierania nacisku na piłkę.
Pomimo przewagi, brakowało kreatywności, pionowości i lepszych wyborów przy wykańczaniu akcji. Na przykład Muniz zdecydował się oddać strzał, zamiast podawać do niepilnowanego w polu karnym Lázaro, który stanąłby przed okazją wpisania się na listę strzelców. Zmarnowana wielka szansa.
Daniel Cabral również miał dwie okazje, ale nie udało mu się zamienić ich na bramkę. Nova Iguaçu oddała tylko dwa strzały w kierunku bramki Flamengo. W jednym z nich, Gabriel Batista tylko patrzył, jak piłka uderza w poprzeczkę. Rubro-Negro zakończyli grę mając 61% posiadania piłki i 14 strzałów (sześć w kierunku bramki).
"Statystyki meczu przedstawiają wynik. Gdyby zwycięzca musiał wyjść, byłby to Flamengo, mimo wszystko, stworzyliśmy więcej okazji, mieliśmy więcej posiadania piłki. Oczywiście zauważyliśmy pewną nerwowość, ale myślę, że byli wojownikami, kontrolowali to i pokazali, że są w stanie reprezentować Flamengo." - powiedział Maurício Souza po meczu.
Pomimo bardzo niskiego średniego wieku, tylko jeden zawodnik w wyjściowym składzie debiutował w koszulce Manto Sagrado, napastnik Thiaguinho. Niektórzy gracze mieli dobre występy, jak Noga, Natan i João Gomes.
Bohater, który zdecydował o spotkaniu, pojawił się na placu gry w 50 minucie. Jako jeden z tych, którzy debiutowali, Max zaczął się denerwować. Bardziej się mylił niż miał rację. Ale kiedy to uderzył... Pomocnik wykonał doskonałe kopnięcie z dużej odległości, a piłka poleciała w same okienko.
To była ostatnia akcja. Zapewnione zwycięstwo w debiucie i morale dzieciaków, ale w następnej kolejce, w sobotę przeciwko Macaé, drużyna zacznie zdobywać wsparcie kilku bardziej znanych twarzy, takich jak Michael, Pepê i Hugo Moura. Wciąż dochodząc do siebie po złamaniu jednego palców, obrońca Bruno Viana nadal nie będzie mógł zadebiutować.
- dodał: MentiX
- 03.03.2021; 14:19
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.