Flamengo.com.pl

Marcos Braz zbagatelizował krytykę ze strony kibiców i samego Gabriela Barbosy wobec zarządu Flamengo podczas swojego pożegnania. Wiceprezydent ds. piłki nożnej Rubro-Negro, ujawnił również obietnicę złożoną przez zawodnika dotyczącą jego powrotu do klubu w przyszłości.

Jeśli chcesz wspierać naszą pracę, rozważ wpłatę na platformie BuyCoffee! Twoje wsparcie pomoże nam rozwijać się, dostarczać lepsze treści i angażować się w nowe projekty. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest bardzo doceniana. Dziękuję za Twoje wsparcie!

"Projekt Gabriela się udał. Bardzo się udał. Wszystko, co zostało mu przedstawione od początku 2019 roku, w czym odegrałem istotną rolę i on o tym wie. Moja relacja z Gabrielem była pełna wzlotów i upadków, ale była to dobra relacja. Jest wiele rzeczy, które historia jeszcze poprawi. Landim był największym prezydentem w historii Flamengo, zdobył Libertadores w każdej kadencji, dwa tytuły krajowe, dokonał rewolucji w marketingu. Mówienie o Landimie w tym momencie nie byłoby odpowiednie. Zawsze jednak szanujemy różne opinie i punkty widzenia. Myślę jednak, że dziś liczy się wielkość zawodnika i jego historia. Ten zarząd odegrał bardzo ważną rolę w tym, co osiągnął Gabriel." - powiedział Braz.

CZY GABIGOL KIEDYŚ WRÓCI?

"Nie możemy tego powiedzieć, bo nawet nie wiemy, czy ja wrócę kiedyś. Byłoby to zbyt pretensjonalne. Mogę jedynie powiedzieć, że wiemy, o czym rozmawialiśmy w ostatnich dniach. Gabriel to kluczowy zawodnik w całym tym procesie. Uwierzył w projekt, który mu przedstawiliśmy, mimo że wiele osób go kwestionowało. Nigdy nie miałem wątpliwości co do jego miejsca we Flamengo. To, o czym rozmawiałem z nim, pozostanie między nami, ale wszystko się udało."

JAK BRZMIAŁA OBIETNICA?

"To między nami dwoma. Mieliśmy długą rozmowę. Powiedział: 'Obiecałem, że kiedyś wrócę', ale nie wiem, czy ja tu jeszcze będę. To już nie ode mnie zależy."

REZYGNACJA Z PIŁKI NOŻNEJ

"Jestem do dyspozycji wszystkich kandydatów, aby w miarę możliwości przekazać kwestie instytucjonalne dotyczące mojego stanowiska. Nikt się ze mną nie kontaktował. Szanuję to. Wdrożyliśmy to, co należało wdrożyć, mamy już cały plan na okres przygotowawczy. Jeśli chodzi o mnie, 31 grudnia odchodzę. Może zdarzyć się tak, że pozostanę przez miesiąc w radzie ds. piłki nożnej, aby w pełni przekazać obowiązki. Niektóre bardziej wrażliwe informacje chcę przekazać dopiero wtedy, gdy będę wiedział, kto obejmie moje stanowisko. Kiedy nowy prezydent się pojawi, przekażę mu wszystko, co jest niezbędne, z pełnym spokojem i odpowiedzialnością. Jest wiele informacji związanych z fizjologią, medycyną i innymi aspektami funkcjonowania Flamengo. Zrobię to spokojnie, chcę przekazać obowiązki osobie, która będzie zarządzać piłką nożną w klubie."

PROCES PRZEKAZANIA

"Zarząd funkcjonuje do 31 grudnia. Ale musimy wiedzieć, kto będzie odpowiedzialny. To nie jest zabawa. Wiele osób myśli, że to łatwe zadanie. Tu trzeba mieć wiedzę o relacjach z mediami, rynku i piłce nożnej. To bardzo wymagające. Potrzebuję tej osoby, aby omówić pewne kwestie."

PRZEDŁUŻENIE KONTRAKTU DAVIDA LUIZA

"Każdy zawodnik, który tutaj jest, może chcieć zostać. David właśnie zdobył Copa do Brasil, Campeonato Carioca i Libertadores. Jest zwycięzcą zarówno w swojej karierze, jak i we Flamengo, tutaj wszystko poszło dobrze. Poczekajmy na wybory."