Flamengo.com.pl

Wiceprezydent ds. piłki nożnej Flamengo, Marcos Braz podkreślił znaczenie wygrania Taça Guanabara. Rubro-Negro prowadzą w pierwszej rundzie Campeonato Carioca i są blisko wywalczenia tytułu mistrzowskiego.

TAÇA GUANABARA: "Tytuł jest ważny nie tylko ze względu na to, co się wydarzy, ale również ze względu na to, co miało miejsce w zeszłym roku. Walczyliśmy o siedem pucharów i nic nie wygraliśmy, więc Taça Guanabara, nawet po zdobyciu Copa Libertadores i Brasileirão, będzie mile widziane. Choćby po to, abyśmy mogli rozpocząć rok inaczej niż poprzednio. Mamy sześć, siedem meczów bez straconej bramki. To wszystko razem daje nam ten spokój ducha i pewność, że podążamy dobrą drogą, choć wiele nam brakuje."

LÉO ORTIZ: "Negocjacje idą do przodu, ale nie w takim tempie, jakiego życzyliby sobie Bragantino i Flamengo. To znaczne kwoty, trzeba podejść do tego z cierpliwością i transparentnością. Flamengo zrobi wszystko, co jest uczciwe i właściwe. Trzeba mieć cierpliwość, mamy jeszcze dużo czasu. Mamy nadzieję, że zamkniemy okno transferowe tak dobrze, jak je zaczęliśmy. Wzmocnimy skład. To rok z dziewięcioma meczami w terminach FIFA, co karze inwestujących. Każda drużyna na świecie, która traci trzech, czterech podstawowych zawodników w zależności od tego, z kim gra, to odczuwa i traci punkty."

LICZYSZ NA NIEGO?: "Są to kwoty, które uważamy za możliwe i słuszne. Flamengo dąży do osiągnięcia tych wartości. Trzeba mieć cierpliwość. Ostateczny termin to 7 marca, koniec okna transferowego. Jeśli Flamengo nie zamknęło jeszcze negocjacji, a Bragantino również nie, albo oni zejdą trochę w dół, albo my trochę podniesiemy, aby osiągnąć kompromis. Jeśli tego nie osiągniemy, mamy dobrych obrońców i chłopaków z sektora młodzieżowego. Nie będziemy desperacko go szukać. Nie będzie to dla nas desperacja nie mieć Léo Ortiza. Ale mamy nadzieję, że sfinalizujemy transfer. Zawsze powtarzam, że każdy transfer, który daje siłę drużynie, która naszym zdaniem będzie rywalizować we wszystkich rozgrywkach, będzie wzmocnieniem w najlepszy możliwy sposób. Czasami to nie jest możliwe. Musimy pracować z tym, co mamy, i iść dalej."

MECZE PODCZAS COPA AMÉRICA: "Muszę być w tej sprawie stanowczy. Dążyliśmy do równości w rozgrywkach. Jeśli mamy czterech, pięciu podstawowych graczy, których nie będziemy mogli mieć przez dziewięć kolejek, to wpływa na rozgrywki. Jest to jeden z nielicznych przypadków na świecie, kiedy taka sytuacja ma miejsce. Flamengo ucierpi na skutek inwestycji w jakość i posiadania zawodników na wysokim poziomie."

THIAGO MAIA: "Negocjacje idą, powoli, ale idą. Istnieją pewne klauzule umowne, z którymi Flamengo czuje się komfortowo. Trzeba się zatrzymać w niektórych punktach, to normalne, nie stanowi to większego problemu. A to są sytuacje umownej dyskusji i spokojnie myślę, że liczby są już praktycznie zamknięte. Teraz musimy zachować spokój i zobaczyć, czy do 7 marca uda nam się podjąć decyzję."