Flamengo.com.pl

Pierwsze wzmocnienie Flamengo w 2022 roku, Marinho odbył już pierwszy trening z nowymi kolegami z zespołu podczas piątkowej sesji w Ninho do Urubu. Kibice chcą jednak kolejnych wzmocnień, a zarząd planuje wrócić do Europy po więcej transferów. Według wiceprezydenta Rubro-Negro ds. piłki nożnej, Marcosa Braza, klub zintensyfikuje poszukiwania nowych zawodników od wtorku, dzień po zamknięciu międzynarodowego okienka transferowego w głównych europejskich ligach.

"Rozumiem żądania kibiców, mają rolę sprawdzającą, ładującą, ale wierzę, że w lutym możemy mieć inne wieści. Międzynarodowe okienko transferowe się zamyka. Mieliśmy jako strategię czekać na zamknięcie międzynarodowego okna, które zamyka się w poniedziałek, co nie znaczy, że nie pracujemy nad sprowadzaniem wzmocnień. Kiedy monitorujemy rynek w Brazylii, wewnętrzne kary są bardzo wysokie, więc trudno jest przeciągnąć gracza na poziomie, który nas interesuje. Ponadto duże zespoły nie chcą sprzedawać swoich graczy do Flamengo, to normalne, to naturalny proces, więc musimy dotrzeć i zminimalizować te ścieżki, aby móc sprowadzić odpowiednich graczy i udzielić właściwych odpowiedzi zarówno w kwestiach finansowych, jak i części sportowej." - powiedział Marcos Braz w wywiadzie dla programu "Donos da Bola", który mówił także o zainteresowaniu pozyskania Évertona Cebolinhi z Benfiki.

"Prawdopodobnie nie będziemy mieli opcji wypożyczenia. To zawodnik, który sporo kosztował Benfikę, nie żeby to nie była nasza opcja, ale nie jest jedynym, którego obserwujemy i który może wzmocnić nasz klub. Mamy do czynienia bezpośrednio z trenerem, aby sprowadzić wzmocnienia na pozycję, który uważa, że musi wzmocnić. We właściwym czasie z odpowiedzialnością i spokojem, sprawimy, że wzmocnienia na 2022 rok będą jeszcze lepsze niż te z ostatnich trzech lat. Trzeba zachować spokój, bo dzisiaj, kiedy popełnisz błąd w zatrudnianiu, ma to wyraźny wpływ nie tylko na stronę sportową, ale także na stronę finansową. Dlatego trzeba zachować spokój i cierpliwość, żeby jak najlepiej dać z siebie wszystko dla Flamengo i tego, czego chcą fani, czyli tytułów". - dodał.

Wiceprezydent skomentował także przybycie Marinho, który został pozyskany z Santosu za 1,1 mln euro. Jak wspomniano 31-latek jest pierwszym wzmocnieniem Flamengo w tym sezonie.

"Marinho to zawodnik, o którym od dawna rozumieliśmy, że może nam pomóc. Negocjacje poszły bardzo szybko, znaleźliśmy sposób na przyspieszenie tego procesu, liczyliśmy na pomoc gracza ze świadomością, że chce tu przyjechać. Dalsze wzmocnienia będziemy kontynuować ze spokojem". - stwierdził Marcos Braz.

Od grudnia do stycznia Marcos Braz i Bruno Spindel przebywali w Portugalii, aby uzgodnić zatrudnienie nowego trenera Flamengo po zwolnieniu Renato Gaúcho, jeszcze w listopadzie. Duet, który miał jako opcję Jorge Jesusa i Carlosa Carvalhala, zdecydował się na Paulo Sousę, który zrezygnował z roli selekcjonera reprezentacji Polski. W ten sposób Marcos Braz i Bruno Spindel będą szukać wzmocnień dostosowanych do potrzeb Paulo Sousy, który już zidentyfikował braki w zespole.

dodał: MentiX
28.01.2022; 21:03
źródło: lance.com.br
foto: Twitter Flamengo