Flamengo.com.pl

W środę, wśród pytań o kierownictwo prezydenta Flamengo, Rodolfo Landima, wiceprezydent ds. piłki nożnej, Marcos Braz spotka się z radnymi, którzy domagają się "większego profesjonalizmu" od departamentu piłki nożnej klubu, w liście złożonym przez 60 członków we władzach Rubro-Negro, bez udziału grup politycznych.

Wiceprezydent ds. piłki nożnej. Marcos Braz, nie pojechał do Limy, gdzie we wtorek Rubro-Negro zadebiutowali w tegorocznej edycji Copa Libertadores i pozostał w Rio de Janeiro, aby ominąć rozbieżności i wprowadzić przeformułowania w departamencie piłki nożnej. Spotkanie z radnymi ma się odbyć dziś wieczorem.

Atmosfera za kulisami jest ogólnie gorąca. Nic dziwnego, że Marcos Braz zorganizował spotkanie liderów zespołu, w tym Diego Ribasa, Gabriela Barbosy i Davida Luiza, oraz przedstawicielami zorganizowanych grup kibicowskich w celu wyjaśnienia codziennych nieporozumień w Ninho do Urubu. Rozmowa odbędzie się w ten czwartek.

JEŚLI CHODZI O LIST O "WIĘCEJ PROFESJONALIZMU" OD GÓRY DO DOŁU W KLUBIE, OTO PEŁNA TREŚĆ:

"W dniu 31 marca, Flamengo opublikowało bilans za rok 2021: przychody brutto przekraczające 1 miliard reali, co jest rekordem brazylijskiego futbolu z nadwyżką 177,6 miliona reali, co jest największą nadwyżką w historii klubu. Wyniki na boisku są znacznie poniżej najwyższych płac w Ameryce Łacińskiej i wyjątkowym CT. I chociaż piłka nożna jest nieprzewidywalna, po wczorajszej utracie tytułu, przeciwko drużynie borykającej się z poważnymi problemami finansowymi i strukturze znacznie gorszej od naszej, pokazuje potrzebę o szeroko zakrojoną restrukturyzację działu piłki nożnej.

Potrzeba ta została zarysowana już w 2020 roku i niestety została odroczona. Ale po wczorajszej porażce nie możemy stracić ani jednego dnia; musimy zreorganizować, przeformułować piłkę nożną we Flamengo. Dlatego poprosiliśmy o spotkanie, aby dowiedzieć się, co będzie od teraz robione. Potrzebujemy profesjonalnego zarządzania finansami również w piłce nożnej.

Do pracy w klubie potrzebujemy najbardziej wykwalifikowanych i doświadczonych ludzi na rynku. Potrzebujemy stałego wsparcia psychologicznego, nie tylko jako wsparcia dla piłkarzy, ale jako części motywacyjnej, ważnej pracy, która została sprawdzona w niezliczonych europejskich klubach.

Musimy przeanalizować, czy w szatni nie dochodzi do nieporozumień i jeśli to konieczne, ponownie ocenić kontrakty niektórych graczy. Panowie, niech wczorajsza porażka będzie pobudką. Niech wczorajsza porażka nie będzie smutnym końcem melancholijnych rozgrywek, ale początkiem nowej ery piłki nożnej w Clube de Regatas do Flamengo, przesiąkniętej profesjonalizmem, zaangażowaniem i doskonałością".