Flamengo.com.pl

Uważne na rynku transferowym i wciąż żywe w trzech głównych rozgrywkach (Copa Libertadores, Campeonato Brasileiro i Copa do Brasil), Flamengo zakontraktowało już Évertona Cebolinhę i Arturo Vidala. Obaj przybyli z Europy, skąd z tego okienka może nadejść więcej wzmocnień. Według wiceprezydenta Rubro-Negro ds. piłki nożnej, Marcosa Braza, klub chce sprowadzić jeszcze dwóch lub trzech nowych zawodników.

"Jeśli Flamengo zatrudni na przykład czterech graczy w tym oknie transferowym, już zatrudniło 50% tego, czego chce i nowi gracze będą mogli zagrać w przyszłym tygodniu. Transakcje wydają się łatwe, ale jest wiele szczegółów, a dwóch lub trzech graczy, których monitorujemy na rynku, nie jest łatwych do zdobycia. Ale pracujemy nad tym, aby wszyscy byli we Flamengo do końca okienka". - skomentował Marcos Braz tuż po wygranej 2:0 z Atlético Mineiro, wciąż na stadionie Maracanã.

Niedługo potem Braz powiedział, że pożądane pozycje to "szef obszaru i skrzydłowy", czyli pierwszy pomocnik i skrzydłowy. Wiceprezydent tym razem nie wymienił nazwisk, ale piłkarzami łączonymi z Mengão są napastnik Alexis Sánchez oraz defensywni pomocnicy Wendel i Walace.

"To pytanie zadano dziesięć razy i odpowiem na nie kolejny raz. Kiedy przegrywaliśmy, nie odpowiedziałem inaczej, a kiedy wygrywamy, nie zareaguję inaczej. Flamengo chce szefa obszaru i skrzydłowego". - dodał wiceprezydent.

Poszukując nowych transferów, Flamengo koncentruje się na meczu z Coritibą, który odbędzie się w sobotę na stadionie Mané Garrincha w Brasílii w ramach 17. kolejki Campeonato Brasileiro.

dodał: MentiX
14.07.2022; 13:09
źródło: colunadofla.com
foto: Twitter Flamengo