Flamengo.com.pl

Wiceprezydent Flamengo ds. piłki nożnej, Marcos Braz zminimalizował obawy kibiców dotyczące kontuzji Allana, nowego wzmocnienia Rubro-Negro. Występujący jeszcze w Atlético Mineiro defensywny pomocnik doznał przeciążeniowego złamania kręgosłupa i nie grał od marca.

"Kontuzja nie jest poważnym problemem, to tylko uderzenie. To samo spotkało Ayrtona Lucasa. Dzień przed zakończeniem transferu doznał kontuzji po uderzeniu, wówczas też byliśmy pytani. W takich sytuacjach Departament Medyczny Flamengo zwraca szczególną uwagę. Kontuzja nie martwi nas". - powiedział Marcos Braz.

Marcos Braz skomentował również sytuację Arturo Vidala, który opublikował tajemniczy wpis w mediach społecznościowych, sugerując, że jego przyszłość może być poza Flamengo. Jednak wiceprezydent ujawnił, że Rubro-Negro nie otrzymał jeszcze żadnej oficjalnej propozycji za Chilijczyka.

"Oficjalnie nic nie dotarło do Flamengo. Oficjalnie. Jednak Vidal to zawodnik, który odnosił sukcesy wszędzie, gdzie grał. Był mistrzem w więcej niż 8 lub 10 krajowych mistrzostwach w swojej karierze. Prawdopodobnie odczuwa pewien dyskomfort (z powodu braku gry). To zawodnik, który odniósł sukces w naszym klubie. Jest mistrzem Copa Libertadores i Copa do Brasil. Pomagał nam i nadal pomaga. Będziemy to analizować, przyjrzeć się temu spokojnie. Okno transferowe dopiero się zaczyna, jesteśmy na początku tego procesu". - dodał Marcos Braz.

INNE WYPOWIEDZI MARCOSA BRAZA

DE LA CRUZ

"River trzyma się sumy klauzuli odstępnego wynoszącej blisko 16 milionów dolarów w gotówce".

VARELA

"Wierzymy bardzo w Varelę. To zawodnik grający na Mistrzostwach Świata. Rozumiemy, że musi przejść proces adaptacji w nowym kraju. Sampaoli rozmawia z zawodnikami. To sprawy, które nie są tak łatwo ustalane. Trener ma moc dokonywania wyborów personalnych".

ŚMIERĆ KIBICKI PALMEIRAS

"Jesteśmy zasmuceni. W futbolu trzeba podjąć pewne kroki. To nie jest jedyny przypadek. Są też inne, jak sytuacja z zawodnikiem, który został siłą wyrzucony z motelu. Ale sądzę, że zmiany w prawie nastąpią dopiero po tragedii. To jest bardzo poważne. Wydaje się, że ta dziewczyna nawet nie szła na stadion, tylko stała w kolejce. Nie była w środku. To godne ubolewania. To tragedia. Myślę, że będą potrzebne jeszcze większe tragedie, aby wprowadzić zmiany w prawie, które chronią piłkarzy. Mam nadzieję, że Sekretariat Bezpieczeństwa w São Paulo się tym zajmie, że zostanie przeprowadzone śledztwo i że winowajca zapłaci za to, co zrobił".

RÓŻNICA DO BOTAFAGO

"Musimy tylko zobaczyć, gdzie powiedziałem lub zasugerowałem, że preferujemy puchary. Sytuacja jest inna. Flamengo zajmuje drugie miejsce, zostało jeszcze 24 kolejki. Jest jeszcze dużo meczów. Flamengo będzie walczyć do końca o tytuł. To nie jest pierwszy raz, gdy musimy odwrócić 10-punktową stratę do lidera. W 2009 roku było to 13 punktów, a w 2020 roku 11 punktów. Flamengo jest nadal w grze i będziemy walczyć o wszystkie trofea".