Zwycięstwo Flamengo nad Goiás na stadionie Maracanã nie tylko zakończyło złą passę trzech kolejnych porażek w Brasileirão, ale również pozwoliło Brunowi Henrique wrócić do gry prawie przez pełne 90 minut. Z powodu kontuzji Pedro, którą doznał przy wykonywaniu rzutu karnego, napastnik ponownie zbliżył się do rozegrania pełnego meczu po długim okresie rekonwalescencji - licząc doliczony czas, ponieważ wszedł na boisko w 12. minucie spotkania.
Napastnik próbował nawet kilku akcji, które nawiązywały do stylu Brunona Henrique, do którego kibice są przyzwyczajeni. W jednej z najładniejszych sytuacji zostawił Sidimara w tyle, wykonując drybling. Po końcowym gwizdku zawodnik powiedział, że czuje się w 100% gotowy.
"Myślę, że niczego nie brakuje jeśli chodzi o kwestię fizyczną. Minęło 10 miesięcy i wszyscy wiedzą, że nie jest łatwo wrócić do gry po tak długim czasie przerwy. Wiem, że to jeszcze niewiele, ale jestem pewien, że będę coraz bardziej doskonalił swoją formę. Jestem bardzo szczęśliwy, że znów mogę być na boisku i pomagać drużynie Flamengo w tym wspaniałym zwycięstwie". - powiedział zawodnik.
WYSTĘP PRZECIWKO GOIÁS
W trakcie meczu Bruno Henrique wykonał trzy uderzenia, zagrał dwa podania kolegom z drużyny i dotknął piłki ponad 30 razy. Napastnik miał istotny udział przy drugim golu, który strzelił Éverton Ribeiro piętą.
Bruno Henrique wykazywał coraz większe rozluźnienie. Napastnik wszedł na boisko w 12. minucie pierwszej połowy, a ponieważ arbiter doliczył pięć minut w obu połowach, prawie udało mu się zagrać pełne 90 minut (było 88 minut). To pierwszy taki przypadek od czasu kontuzji prawego kolana, którą odniósł w czerwcu 2022 roku.
"Jestem bardzo szczęśliwy, że ponownie zagrałem pełne 90 minut i że w ten sposób będę mógł dalej poprawiać swoją kondycję fizyczną, aby osiągnąć swoje cele". - dodał.
INNE WYPOWIEDZI BRUNO HENRIQUE
SAMPAOLI
"Zawsze pokazuje nam cechy naszych zawodników. Zawsze przychodzimy szukać gry i prosi nas, abyśmy trzymali przeciwnika z tyłu. W ten sposób tworzymy sytuacje ataku dla nas. Dzisiaj pokazał to ponownie, robiąc to z Arrascaetą, Évertonem Ribeiro, Pedro, a potem ze mną. Mówił nam, że nie powinniśmy zbyt wielu ludzi schodzić po piłkę. Powinniśmy być w odpowiednim ustawieniu, aby nasi obrońcy mogli nas znaleźć z przodu, i tak właśnie było w meczu".
MECZ Z BAHIĄ
"Wiem, że będzie trudno tam zagrać. Musimy więc już teraz skupić się na Bahii, gdzie będziemy mieli kontrolę nad piłką. Nie chodzi tylko o posiadanie piłki, musimy atakować ich zespół. A gdy pojawią się okazje, musimy zachować spokój i skuteczność, aby strzelać bramki i wygrywać mecz".
SKANDAL Z MANIPULACJĄ WYNIKÓW
"Nie do nas należy dalsze debatowanie na ten temat, są odpowiednie służby do tego. Pozostawiamy to na zewnątrz i nie przynosimy do środka. Myślę, że jesteśmy bezpieczni we Flamengo w związku z tym, co się dzieje na zewnątrz. Mamy bardzo doświadczoną drużynę i musimy skoncentrować się tylko na Flamengo i podążać naszą drogą, odnosząc zwycięstwa".
Dzięki temu zwycięstwu Flamengo zdobyło kolejne trzy punkty i wyszło ze strefy spadkowej. Rubro-Negro mają teraz sześć punktów i tymczasowo zajmują 12. miejsce w tabeli. Następne spotkanie odbędzie się w sobotę, w ramach 6. kolejki Brasileirão, przeciwko Bahii na stadionie Fonte Nova.
- dodał: MentiX
- 11.05.2023; 09:32
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.