Bruno Henrique powiedział już "tak" ofercie Flamengo. Napastnik Santosu uzgodnił z nowym prezydentem Rubro-Negro, Rodolfo Landimem warunki kontraktu, a więc długość umowy, miesięczne wynagrodzenie oraz premie. Teraz jednak piłeczka jest po stronie władz Peixe.
Flamengo zaoferowało za zawodnika kwotę w wysokości 5,5 mln euro plus listę zawodników dostępnych do wypożyczenia, z której Santos może wybrać dwójkę. Problem polega na tym, że prezydent José Carlos Peres jeszcze nie odpowiedział na ofertę.
W Mengão podejrzewa się, że przybycie Jorge Sampaoliego, który na początku tego tygodnia został nowym trenerem Santosu, może utrudnić transfer napastnika. Wszystko dlatego, że Argentyński szkoleniowiec podczas swojej prezentacji zapowiadał, że chce mieć Bruno Henrique w swoim zespole na nowy sezon.
Pomysł sprzedaży Bruno Henrique został opracowany przez Santos od tygodni. Peres powiedział publicznie, że negocjuje z siedmioma klubami i sprzeda napastnika temu, kto zapłaci więcej. To oświadczenie rozgniewało ludzi z otoczenia zawodnika, którym nie podoba się możliwość negocjacji. Zawodnik trafił do Santosu w styczniu ubiegłego roku z niemieckiego Wolfsburga za kwotę 3,5 mln euro.
- dodał: MentiX
- 20.12.2018; 15:40
- źródło: flaresenha.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.
