Flamengo.com.pl

Bruno Henrique udzielił wywiadu w strefie mieszanej na stadionie Maracanã i mocno skarżył się na sędziowanie po porażce 0:2 z Botafogo w meczu rozegranym w niedzielę w ramach 4. kolejki Campeonato Brasileiro. Według napastnika, który uważa, że wystąpiły nieprawidłowości przy drugiej bramce dla Alvinegro, sędzia Raphael Claus tłumaczył, że pozwolił kontynuować grę, ponieważ była to podobna do bramki zdobytej przez Flamengo w zeszłorocznym klasyku przeciwko Botafogo, w drugiej rundzie Brasileirão.

Bruno Henrique również dostrzegł wpływ niedawnych wypowiedzi Johna Textora na temat manipulacji wynikami na sędziowanie niedzielnego meczu.

"On (sędzia) użył argumentu, że w zeszłym roku strzeliliśmy gola podobnego do tego, którego dzisiaj zdobyło Botafogo. Zawodnik, którego nie pamiętam, tak naprawdę popchnął Tchê Tchê z tyłu w trakcie gry. Nie patrzymy na to, co działo się rok temu, chcemy wiedzieć, co się dzieje dzisiaj. Potem, po tych kontrowersjach związanych z prezydentem Botafogo (Textor, właściciel SAF - przyp. red.), który wypowiedział wiele rzeczy, nie wiemy, co może się wydarzyć. W meczu było 1:0. Moim zdaniem bramka była nieprawidłowa, co sprawia kłopot. Dlatego użył tego argumentu, nie wiem dlaczego. Jeśli Botafogo mówi o tym, to Flamengo będzie musiało również zacząć mówić. Inne zespoły też będą musiały zabrać głos, bo tak nie może być." - powiedział Bruno Henrique.

Botafogo strzeliło drugiego gola już w doliczonym czasie gry. W początkowej fazie akcji Fabrício Bruno walczył o piłkę z Diego Hernándezem przed polem karnym. Upadł po kontakcie z rywalem, a piłka trafiła do Alvinegro, którzy szybko wymienili podania, a Savarino podwyższył wynik.

Mecz, o którym mówił Bruno Henrique, odbył się w 22. kolejce Campeonato Brasileiro na stadionie Nilton Santos we wrześniu ubiegłego roku. Drugiego gola dla Flamengo zdobył właśnie Bruno Henrique. Alvinegro skarżyli się na faul na początku tej akcji.

Po porażce Flamengo pozostaje z siedmioma punktami na swoim koncie i w tej chwili zajmuje piąte miejsce w tabeli, ale może stracić jeszcze więcej pozycji do końca kolejki.

Następne spotkanie Rubro-Negro w ramach Campeonato Brasileiro odbędzie się w najbliższą sobotę, gdy zmierzą się z Red Bull Bragantino na stadionie Nabi Abi Chedid w ramach 5. kolejki rozgrywek. Ale wcześniej podopieczni trenera Tite mają zaplanowane spotkanie w Copa do Brasil, gdy w nocy z środy na czwartek zmierzą się w pierwszym meczu trzeciej rundy z Amazonas na stadionie Maracanã.

dodał: MentiX
28.04.2024; 20:02
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo