Flamengo.com.pl

Flamengo zaczyna już planować kolejny sezon, a jednym z głównych celów jest już znany zawodnik. Po nieudanej próbie podczas okienka transferowego w połowie roku, Rubro-Negro teraz są bardziej pewni możliwości pozyskania Nicolása de la Cruza z River Plate.

Flamengo planuje mocny atak, aby pozyskać pomocnika z argentyńskiego klubu. Zawodnik ma kontrakt do końca 2025 roku, ale brazylijski klub chce go mieć w przyszłym roku. Nicolás de la Cruz już wyraził zainteresowanie grą w koszulce Rubro-Negro, ale kwota utrudniła negocjacje. Ponadto awans River Plate do fazy pucharowej Copa Libertadores skomplikował sprawę.

Dzięki większym inwestycjom i zmianom w drużynie, Flamengo ma nadzieję pozyskać środki finansowe na pomocnika. W połowie roku Rubro-Negro uznali, że nierozsądne jest płacenie kwoty żądanej przez River Plate.

To klub z Buenos Aires utrudnia transfer i go wstrzymuje. Nicolás de la Cruz i urugwajski Liverpool, który posiada części praw do zawodnika, doszli do porozumienia z Flamengo w czasie pierwszych rozmów.

Argentyńczycy "usiedli na klauzuli", jak wyjaśnił w lipcu wiceprezydent ds. piłki nożnej Flamengo, Marcos Braz. River Plate żądało kwoty 16 milionów dolarów i płatność od razu. Natomiast Flamengo nie zgodziło się na takie warunki. Jest mało prawdopodobne, aby warunki ulegną zmianie, ale Flamengo może być bardziej elastyczne niż w lipcu. Wówczas złożona oferta wynosiła 8,5 miliona dolarów.

Na kolejny sezon Flamengo planuje zwiększenie inwestycji, a także odejście niektórych zawodników. Niektórzy z kończącymi się kontraktami, tak jak Rodrigo Caio i Filipe Luís, prawdopodobnie nie zostaną, co stworzy miejsce w budżecie. Éverton Ribeiro i David Luiz również nie mają jeszcze określonej przyszłości. Flamengo już wyznaczyło pierwsze priorytety i zaczyna analizować rynek. Nicolás de la Cruz nigdy nie wyszedł z pola widzenia.

POTRZEBA

Flamengo zidentyfikowało już na początku roku braki w środku pola. Z tego powodu pozycja zyskała uwagę na rynku. Mając trudności w pozyskaniu Nicolása de la Cruza, Rubro-Negro prowadzili rozmowy z Claudinho, ale negocjacje również nie poszły naprzód.

Giorgian de Arrascaeta miał problemy fizyczne w trakcie sezonu, co dodatkowo utrudniło burzliwy rok Flamengo. Éverton Ribeiro nie zastąpił go dobrze.

Bez odpowiedniej alternatywy Flamengo miało problemy w tworzeniu akcji. Tymczasem Nicolás de la Cruz zagrał 38 meczów w sezonie, w których zdobył 10 goli i zaliczył 4 asysty. Giorgian de Arrascaeta, partner z reprezentacji Urugwaju, zanotował 50 spotkań, 10 goli i 12 asyst. Éverton Ribeiro zagrał w 59 meczach, zdobywając 2 gole i zaliczając 7 asyst.

Wewnętrznie Flamengo zrozumiało, że nadszedł czas na większe zmiany w zespole. Niektórzy weterani stracili miejsce i opuścili klub jeszcze przed grudniem, jak Arturo Vidal i Marinho.

Tite początkowo zdecydował się nie "wtrącać" w tę kwestię, ale został również zatrudniony do kierowania tym przeformułowaniem.