Flamengo.com.pl

Ogłoszony w sobotę jako nowy zawodnik Flamengo, David Luiz był obecny na Allianz Parque i oglądał triumf swoich nowych kolegów nad przeciwko Palmeiras w ramach 20. kolejki Campeonato Brasileiro. Obrońca udzielił wywiadu dla FlaTV przed meczem i skomentował sympatię, jaką otrzymał od kibiców.

Po powrocie do Brazylii po 14 latach gry w Europie wierzy, że jest we właściwym miejscu. Zanim piłka poszła w ruch, udał się do szatni, aby przywitać się z nowymi kolegami z drużyny.

"To były długie dni, pełne niepokoju i emocji. Wdzięczność za noszenie koszulki, za bycie częścią tego wielkiego klubu. Oglądałem mecze Flamengo w dzieciństwie, dorastałem podziwiając. Wracając teraz do Brazylii, do najlepszego miejsca, gdzie czułem uczucie, zanim jeszcze cokolwiek potwierdziłem. Nie mogę się doczekać wyjścia na boisko i zrobienia tego, co kocham najbardziej, czyli gry w piłkę nożną". - powiedział David Luiz.

34-letni obrońca zostanie oficjalnie zaprezentowany na początku tygodnia i rozpocznie treningi w Ninho do Urubu. David Luiz nie grał od 2 maja i chociaż trenował indywidualnie w okresie, gdy był bez klubu, będzie potrzebował czasu zanim zadebiutuje.

"Fani Flamengo są inni"

"To było szalone, nigdy nie przeżyłem tego tak intensywnie, mocno. Grałem dla kilku klubów, dużych klubów, dużych krajów, ale fani Flamengo są inni. Od pierwszej chwili nie wahali się. Zaatakowali moje media społecznościowe. To mnie dotknęło. Urodziłem się, by służyć. Czułem, że mogę to zrobić we Flamengo, który jest rewelacyjny".

"Jestem spragniony tytułów"

"Cieszę się, że mogę ponownie o nie walczyć. Mam szczęście, że dotarłem do kluczowego momentu sezonu. Przychodzę z takim samym głodem, jakby to był mój pierwszy profesjonalny klub. Uwielbiam wyzwania, kocham piłkę nożną. Bez wątpienia jestem bardzo spragniony tytułów i zwycięstw".

Współpraca z Pablo Marím w Arsenalu

"Odkąd przybył do Arsenalu, starałem się budować tę przyjaźń. Był zachwycony Flamengo, Rio, Brazylią. Przeżył najlepszą fazę swojej kariery we Flamengo".