Flamengo.com.pl

"Silnik zespołu" - tak Tite określił znaczenie Nicolása de la Cruza w Flamengo. W ostatnich meczach, najdroższy nabytek Flamengo w tym oknie transferowym, znalazł swoje idealne miejsce w drużynie Tite. Urugwajczyk, który wcześniej grał bardziej ofensywnie, poprawił swoją wydajność po tym, jak został przesunięty do tyłu w nieobecność Gérsona.

Infekcja nerek z powikłaniami spowodowała absencję pomocnika od meczu z Boavistą. To już cztery spotkania, w których Nicolás de la Cruz jest wystawiany do gry jako drugi defensywny pomocnik - w trzech z nich miał wsparcie w środku pola Ericka Pulgara i Giorgiana de Arrascaety.

W meczu z Boavistą, w swoim pierwszym występie jako drugi defensywny pomocnik, Urugwajczyk grał u boku Igora Jesusa i Giorgiana de Arrascaety. Nicolás de la Cruz spędził pełne 90 minut na boisku, zaliczył asystę przy bramce Giorgiana de Arrascaety, dotknął piłkę 102 razy i miał 95% skuteczność podań. Ponadto, zanotował osiem kluczowych podań dla kolegów z zespołu.

To właśnie w tym spotkaniu Nicolás de la Cruz zagrał po raz pierwszy na nowej pozycji. Zakończył mecz trzema odbiorami, z których jeden miał miejsce w akcji, która doprowadziła do gola Giorgiana de Arrascaety. Potwierdzenie ewolucji przyszło w zwycięstwie nad Fluminense, gdzie Urugwajczyk miał celnych 17 z 18 podań i ponownie zanotował świetny występ. Nie zanotował asysty, ale miał istotny udział w pięknym golu Évertona Cebolinhy.

"Byliśmy w niepewnej sytuacji, a Nico zagrał naprawdę świetnie, był silnikiem zespołu, poruszał się po całym boisku. To służy do zrównoważenia zespołu i zapewnienia mu konsystencji, gdy jest to potrzebne." - powiedział Tite po zwycięstwie 2:0 nad Fluminense w dniu 25 lutego.

Goleada nad Madureirą potwierdziła zdobycie Taça Guanabara oraz kolejne doskonałe występy Nicolása de la Cruza na środku boiska obok Ericka Pulgara i Giorgiana de Arrascaety. Popełnił tylko sześć błędów przy próbie ryzykownych ruchów i zagrań.

W klasyku z Fluminense, w pierwszym półfinałowym meczu Campeonato Carioca, Urugwajczyk grał pełne 90 minut i zdołał wykonać sześć kluczowych podań prowadzących do groźnych akcji przeciwko podopiecznym Fernando Diniza. Kolejny raz zakończył spotkanie z dokładnością podań powyżej 90%, ale był nieskuteczny w wykańczaniu, co uniemożliwiło mu zdobycie pierwszej bramki w koszulce Flamengo.

W Campeonato Carioca, Nicolás de la Cruz jest trzecim zawodnikiem Flamengo z największą liczbą przechwytów (11), ustępując tylko Ayrtonowi Lucasowi (11) i rodakowi Giorgianowi de Arrascaecie (13). Były gracz River Plate jeszcze nie strzelił bramki, zanotował tylko jedną asystę, ale jego ostatnie występy rysują obraz tego, czego kibice mogą się spodziewać po Urugwajczyku, który kosztował 14,5 miliona euro, tj. wysoką jakość gry, umiejętności podania, pionowość i zajmowanie wszystkich przestrzeni.

Rola drugiego defensywnego pomocnika jest stosunkowo nowa we Flamengo, gdyż początkowo Nicolás de la Cruz grał bardziej ofensywnie, po prawej stronie. Jednak w karierze Urugwajczyka ta rola jest rutynowa, zwłaszcza gdy nosił koszulkę River Plate.

Jeden z najważniejszych zawodników argentyńskiej drużyny, Nicolás de la Cruz zasłynął ze swojej wszechstronności i występów na pozycji drugiego pomocnika. Na tej pozycji grał także kilkakrotnie w reprezentacji Urugwaju.