Flamengo.com.pl - polski serwis klubu Flamengo - Diego Alves odmówił podróży do Kurytyby

flamengo.com.pl


Diego Alves odmówił podróży do Kurytyby

Dwaj Diego, jedna sytuacja, dwie różne reakcje. Dorval Júnior zdecydował, że w meczu z Paraną utrzyma skład Flamengo, który wygrał z Corinthians i Fluminense, a to oznacza, że Diego Alves i Diego, którzy wyleczyli kontuzje mięśni nie wystąpią w wyjściowym składzie. Pomocnik zasiądzie na ławce rezerwowych w Kurytybie, ale bramkarz poczuł poczuł się skrzywdzony i poprosił o zwolnienie. Klub postrzega takie zachowanie jako akt jako niedyskryminacyjny i ocenia jak ukarać goleiro.

Decyzja zostanie zakomunikowana dopiero po wtorkowym powrocie zespołu do treningów w centrum sportowym Ninho do Urubu. Klub oficjalnie nie wypowiada się na ten temat przed tą datą. Zachowaniem Diego Alvesa zaskoczony jest zarząd, sztab szkoleniowy i koledzy z drużyny.

Władze Rubro-Negro zajmą się tą sprawą na poniedziałkowym spotkaniu w Rio de Janeiro, a stawką będzie przyszłość bramkarza w klubie. Pewne jest jedno, Diego Alves zostanie w jakiś sposób ukarany i najprawdopodobniej będzie to kara pieniężna. Rozwiązanie kontraktu jest również możliwe, ale mało prawdopodobne.

Wiceprezydent Flamengo ds. piłki nożnej i kandydat na nowego prezydenta w grudniowych wyborach, Ricardo Lomba nie chciał komentować tej sytuacji.

"Zajmiemy się tym wewnętrznie." - powiedział krótko wiceprezydent.

Wszystko zaczęło się w sobotnie popołudnie, kiedy piłkarze zmierzali już do autobusu, który zawiózł ich na lotnisko Santos Dumont. Diego Alves został poinformowany przez Dorvala Júniora i trenera bramkarzy Rogério Maię, że César jest nowym numerem jeden w bramce.

Były bramkarz m.in. Valencii poczuł się skrzywdzony i odmówił podróży do Kurytyby jako rezerwy. Wracając do treningów na początku tego tygodnia po wyleczeniu kontuzji uda, Diego Alves miał już sygnały, że César może ponownie stanąć między słupkami w meczu z Paraną.

Ta sytuacja wygenerowała zbiorowe niezadowolenie za kulisami. Reszta zespołu traktuje jako całkowicie niepotrzebną i indywidualistyczną postawę bramkarza, który jest postrzegany jako jeden z liderów drużyny w ostatnim odcinku Brasileirão i popiera decyzję Dorvala Júniora o utrzymaniu w bramce Césara.

Swoim zachowaniem Diego Alves najprawdopodobniej sprawił, że nie zagra już u obecnego szkoleniowca, który ma ważny kontrakt z klubem do końca sezonu. Co więcej, reszty zespołu była rozczarowana zachowaniem goleiro.

Nowy numer jeden w bramce Rubro-Negro, César przejął miejsce wraz z przybyciem Dorvala Júniora i nie wpuścił bramki w meczach przeciwko Bahii, Corinthians i Fluminense. Ostatni mecz Diego Alvesa miał miejsce w przegranym półfinałowym meczu Copa do Brasil z Corinthians, kiedy doznał kontuzji, ale pozostał na boisku i zawinił przy bramce Pedrinho, który zdobył bramkę strzałem zza pola karnego.

  • dodał: MentiX
  • 21.10.2018; 21:34
  • źródło: globoesporte.com
  • foto: własne
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Komentarze (1)

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze

Autor: MentiX Wysłano: 21 października 2018; 23:21

Żadne piłkarz nie powinien grać za nazwisko. Dziwna sprawa, bo Diego Alves jest liderem w zespole, powinien schować ego do kieszeni dla dobra zespołu, zwłaszcza w tym momencie sezonu, gdy każdy punkt w jest ważny w walce o mistrzostwo i walczyć o miejsce w składzie pracą na treningach.

Zawodnik meczu

Matheus Gonçalves: Grêmio 3:2 Flamengo

Ocena: 7,0
Zdjęcie tygodnia
Pomimo dobrej gry, rezerwy Flamengo przegrały 2:3 z Grêmio.
Video


Rezerwowy zespół Flamengo przegrał 2:3 z Grêmio na Arena do Grêmio.
Copyright by Flamengo.com.pl © 2008 | Wszelkie Prawa Zastrzeżone (All Rights Reserved).
The trade names and marks FLAMENGO and Shield Device are the exclusive property of Clube de Regatas do Flamengo, Rio de Janeiro, Brazil.
Projekt: MentiX