Porażka z Chapecoense nie była w planach, ale Flamengo nie ma czasu na żałobę. Środowe zwycięstwo nad Emelec na Maracanie zagwarantuje Rubro-Negro awans do fazy pucharowej Copa Libertadores, coś, co nie zdarzyło się w trzech ostatnich edycjach. Pojedynek przeciwko Ekwadorczykom jest traktowany jak "gra roku".
W grze na stadionie Arena Condá do składu Mengão wrócił Diego, który wyleczył już kontuzje kolana. Po końcowym gwizdka arbitra, pomocnik cieszył się z powrotu do gry, ale ubolewał nad końcowym wynikiem.
"Cieszę się, że wróciłem do gry po tak krótkim czasie. Czułem się dobrze. Oczywiście nie jestem jeszcze w stu procentach sprawny pod względem fizycznym, ale z każdym kolejnym meczem będzie coraz lepiej. Nie mamy czasu, aby opłakiwać porażkę. Oczywiście jest niezadowolenie, ale musimy jeszcze dzisiaj strawić ten wynik, wstać szybko, poprawić błędy, aby już się nie powtórzyły. Bez wątpienia w środę będziemy dobrze przygotowani do meczu." - powiedział Diego.
- dodał: MentiX
- 14.05.2018; 17:47
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.