Flamengo.com.pl

"Dobry syn wraca do domu." Powiedzenie, choć popularne, nie mówi dokładnie, w jakim stanie dziecko wraca. W środę, kolejne dziecko wróci do domu po raz pierwszy: pomocnik Diego. Wychowanek Santosu, wróci na Vila Belmiro grając w koszulce Flamengo. Zawodnik został sprzedany przez Peixe do Porto w 2004 roku i od tamtej pory nigdy nie grał przeciwko swojemu byłemu klubowi, w którym błyszczał najbardziej.

Diego debiutował w Santosie wraz z Robinho w 2002 roku. Wówczas Peixe byli w trudnej sytuacji finansowej, dlatego trener Emerson Leão postanowił dać szanse młodym wychowankom klubu. To to zadziałało. Wszystko zaczęło się od towarzyskiego meczu z Corinthians przed startem Campeonato Brasileiro: młodzi chłopacy z Vila Belmiro dali pokaz swoich umiejętności i wygrali 3:1. To był początek zwycięskiej kariery pomocnika.

Związek Diego s Santosem był bardzo udany. Wraz z Peixe dwukrotnie zdobył w Campeonato Brasileiro w 2002 i 2004 roku. Dobre występy w zespole paulista sprawiły, że młody wówczas zawodnik trafił do Porto, później grał jeszcze w Werderze Brema, Juventusie, Wolfsburgu, Atlético Madryt oraz Fenerbahçe, a przed rokiem po dwunastu latach gry w Europie wrócił do ojczyzny, aby założyć koszulkę Flamengo.

Diego grał już przeciwko Santosowi, ale nie na Vila Belmiro. Pod koniec ubiegłorocznej kampanii Brasileirão, Flamengo wygrało 2:0 z Peixe, ale na Maracanie. Pomocnik zdobył jedną bramkę, drugą dołożył Paolo Guerrero.

Diego wraca do "starego domu" w komfortowej sytuacji. Nie tylko dlatego, że zna każdy zakątek Vila Belmiro, ale również bo Flamengo przyjedzie z korzystnym wynikiem z pierwszego meczu. Na Ilha do Urubu, Rubro-Negro zwyciężyli 2:0 i nawet porażka jedną bramką zapewni im awans do półfinału.