Dlaczego Flamengo nie sprowadziło więcej wzmocnień

Drugie okno transferowe zamknęło się dla Flamengo z czterema wzmocnieniami: prawym obrońcą Emersonem Royalem, pomocnikami Saúlem i Jorge Carascalem oraz napastnikiem Samuelem Lino. Rubro-Negro monitorowali także inne pozycje na rynku, ale nie poczynili żadnych postępów w negocjacjach. Dlaczego?

Jeśli chcesz wspierać naszą pracę, rozważ wpłatę na platformie BuyCoffee! Twoje wsparcie pomoże nam rozwijać się, dostarczać lepsze treści i angażować się w nowe projekty. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest bardzo doceniana. Dziękuję za Twoje wsparcie!

Pozycje odłożone na później podczas okna transferowego to bramkarz, środkowy obrońca i środkowy napastnik. Głównym ruchem Flamengo były poszukiwania zastępcy dla Matheusa Cunhy, który podpisał przedwstępną umowę z Cruzeiro, gdzie będzie grał w 2026 roku. Po zakończeniu sezonu zarząd Rubro-Negro będzie musiał znaleźć innego zmiennika dla Agustína Rossiego.

Flamengo złożyło propozycję Santosowi w sprawie pozyskania bramkarza Gabriela Brazão, ale kwota żądana przez klub z Vila Belmiro była daleka od tego, co Rubro-Negro chcieli zapłacić za rezerwowego.

Flamengo rozmawiało również z napastnikami. Zainteresowanie Taty Castellanosem z Lazio nie przerodziło się nawet w ofertę. Rubro-Negro starali się pozyskać Lucasa Beltrána z uwagi na chęć Fiorentiny do jego sprzedaży, ale Argentyńczyk i jego rodzina chcieli pozostać w Europie. W tym przypadku chodziło o okazje rynkowe, które klub z Rio de Janeiro analizował po otrzymaniu zapytania o możliwość transferu. Wewnątrz klubu zarząd nie traktuje jednak tej pozycji jako priorytetowej.

Inną pozycją, którą Flamengo sondowało i nad którą pracowało w tym oknie, był środkowy obrońca. Kilka nazwisk zostało przedyskutowanych, ale Rubro-Negro uznali, że nie ma potrzeby dokonywania inwestycji, mając w składzie trzech obrońców reprezentacji Brazylii: Léo Ortiza, Léo Pereirę i Danilo. Ten ostatni doznał w tym roku dwóch kontuzji i opuścił kilka meczów, ale pozostaje zawodnikiem obdarzonym dużym zaufaniem przez zarząd i sztab szkoleniowy.

Na ten moment Flamengo nie planuje przyspieszenia poszukiwań środkowego obrońcy w następnym oknie, nawet po odejściu Cleitona, który nie przedłuży kontraktu. Planem Departamentu Piłki Nożnej jest rozwijanie talentów z sektora młodzieżowego: takie nazwiska jak João Victor i Iago mają zyskać więcej miejsca na początku sezonu, podczas rozgrywek Campeonato Carioca.

Rezerwowy bramkarz będzie więc priorytetem Flamengo. Klub wciąż liczy na odchudzenie składu i sprzedaż zawodników, których nie udało się wypchnąć w tym oknie. Poza tym wysiłek zostanie skierowany na utrzymanie podstawowych zawodników i obronę przed presją ze strony klubów europejskich, jak miało to miejsce teraz, gdy odrzucono oferty za podstawową parę stoperów: Léo Ortiza i Léo Pereirę. Nie chciano również słyszeć o propozycji z Kataru za Pedro.

W tym roku, jako element strategii stabilizacji finansów, Flamengo zdecydowało się na sprzedaż zawodników uważanych za ważnych dla zespołu. Odeszli Fabrício Bruno, Carlos Alcaraz, Wesley i Gerson. Na przyszły rok prezydent Luiz Eduardo Baptista nakazał utrzymanie podstawowej jedenastki.