Flamengo.com.pl

Reprezentacja Brazylii kontynuuje przygotowania do Mistrzostw Świata, aby po raz szósty w swojej historii wznieść puchar do góry. Pod dowództwem Tite, Canarinhos pojadą do Kataru zdeterminowani, aby zdobyć trofeum, jednak nawet w przypadku końcowego sukcesu, trener nie pozostanie na swoim stanowisku. Dlatego Brazylijska Konfederacja Piłki Nożnej (CBF) ma już w planach kilku potencjalnych następców.

Nazwisko Dorivala Júniora, trenera Flamengo, jest jednym z najczęściej cytowanych kandydatów, którzy mają przejąć Seleção w 2023 roku. Fernando Diniz z Fluminense i Abel Ferreira z Palmeiras to inni mocni kandydaci.

Nawet przy obecności Portugalczyka, który wraz z zespołem z São Paulo dwa razy z rzędu zdobył Copa Libertadores, a teraz pewnie zmierza po mistrzostwo Campeonato Brasileiro, to nazwiska Dorivala Júniora i Fernando Diniza mają najwięcej zwolenników za kulisami CBF. Dlatego Rubro-Negro pilnują sytuacji i według wiceprezydenta ds. piłki nożnej Marcosa Braza, klub z Rio de Janeiro jest zainteresowany przedłużeniem kontraktu z obecnym trenerem na przyszły sezon.

To właśnie w 2023 roku, reprezentacja Brazylii będzie miała nowego selekcjonera. Tite zdradził już, że odejdzie z Canarinhos po mundialu w Katarze, niezależnie od wyniku Brazylii. Warto pamiętać, że Mistrzostwa Świata zaczną się w dniu 20 listopada, a zakończą w dniu 18 grudnia. Brazylia jest w grupie G z Serbią, Szwajcarią i Kamerunem.

Przed rozpoczęciem mundialu, Flamengo pod wodzą Dorivala Júniora zagra w finałach Copa do Brasil z Corinthians i Copa Libertadores z Athletico Paranaense.