Flamengo zagra w trzecim finale Copa Libertadores w przeciągu czterech lat. Środowe zwycięstwo 2:1 nad Vélez Sarsfield na stadionie Maracanã przypieczętowało awans. Rubro-Negro są niepokonani w rozgrywkach, a trener Dorival Júnior podkreślił możliwość zdobycia tytułu w historycznej kampanii.
W tej edycji najważniejszych klubowych rozgrywek w Ameryce Południowej, zespół z Rio de Janeiro odniósł jedenaście zwycięstw i jeden remis. W przypadku triumfu w wielkim finale, Flamengo podniesie puchar z najlepszą kampanią w historii rozgrywek.
MOŻLIWA NAJLEPSZA KAMPANIA
"To ważne, żeby mieć taką możliwość. Postaramy się to potwierdzić. Mecz będzie skomplikowany i trudny, podobnie jak dla Athletico. To kolejny brazylijski finał, to bardzo ważna hegemonia. Kiedy zwracamy uwagę na rozgrywki w Ameryce Południowej, drużyny brazylijskie poprawiły się w osiągnięciach. Cieszę się, że ten moment jest ważny dla klubu. Ale na triumf trzeba pracować, co jest celem".
RYWALIZACJA Z FELIPÃO
"Felipão jest punktem odniesienia dla nas wszystkich. To był mój trener. Mam do niego wielkie uczucie i szacunek. W każdym kraju na świecie jest bardzo rozpoznawalny. Jest jednym z najbardziej zwycięskich trenerów nie tylko w kraju, ale i na świecie. Zmierzenie się z nim nie jest proste. Musimy przygotować się dużo więcej, dużo lepiej. W tym roku musimy coś zmienić, więc nie będziemy zaskoczeni. Mam nadzieję, że zagramy najlepszą grę sezonu".
AKCJE I CEBOLINHA
"Cebolinha jest testowany po obu stronach. Aby za bardzo nie zmieniać Pedro, zmieniłem rolę Cebolinhy, który zagrał po prawej stronie. Przypadkowo, kiedy doszło do zmiany, to właśnie wtedy padła wyrównująca bramka. W drugiej połowie nasz atak trochę się zmienił. W środku graliśmy z Cebolinhą i Pedro. Udało nam się odzyskać kontrolę, poprawić ogólną grę, tworzyć więcej okazji i mniej cierpieć".
SATYSFAKCJA OSOBISTA
"To ważne osiągnięcie dla każdego profesjonalisty. Zagrałem w 16 finałach i 11 wygrałem. Oczywiście żaden nie był w rozmiarze Libertadores, ale każdy z nich był wyjątkowym momentem w mojej karierze. To wszystko przygotowało mnie na taką okazję. Pomogłem też przy innych osiągnięciach. Samo Flamengo w 2018 roku, z którym awansowałem do Libertadores w 2019 roku. Takiej chwili brakowało. Ta chwila ma dla mnie osobiste znaczenie, oczywiście, ale dla historii Flamengo jest to znacznie większe. Poświęcimy się tak bardzo, jak to możliwe, aby osiągnąć obie możliwości mistrzostw (Libertadores i Copa do Brasil)".
OSOBISTY BILANS ROZGRYWEK CONMEBOL W TYM SEZONIE
"Jestem bardzo szczęśliwy. W Cearze przeprowadziliśmy bezprecedensową kampanię w Sudamericana. Kontynuowałem pracę we Flamengo i dając Flamengo kolejną szansę na awans do finału. To bezcenne. Będziemy ciężko pracować, zmierzymy się z bardzo trudnym przeciwnikiem. Nie mam wątpliwości, że będzie to mecz o bardzo wysokim stopniu trudności. Zrobimy wszystko, aby zdobyć tytuł w przeciągu 90 minut. Niewielu przez jakiś czas wierzyło we Flamengo. Ale każdy ciężko pracował, było dużo poświęcenia. Awansowaliśmy do finału i wszystko jest otwarte. Trzeba to docenić, rozpoznać i pochwalić. Ale wciąż niczego nie osiągnęliśmy. Na to osiągnięcie musimy ciężko pracować".
- dodał: MentiX
- 08.09.2022; 08:41
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.