Flamengo.com.pl

Drugi rok z rzędu niepewność komplikuje plany Flamengo i powoduje, że fani Rubro-Negro spędzą święta Bożego Narodzenia z poczuciem porzucenia przez Świętego Mikołaja. Nowe władze klubu nie mają jeszcze mocy do popisywania dokumentów, co nastąpi dopiero we wtorek, także szansa na zakontraktowanie nowych piłkarzy przed końcem roku jest odległa.

W Boże Narodzenie w 2017 roku, głównym problemem Mengão był Reinaldo Rueda. Kolumbijski trener zwodził za nos klub z Rio de Janeiro i prowadził rozmowy z Chilijskim Związkiem Piłki Nożnej w sprawie objęcia posady selekcjonera Chile. W konsekwencji, Flamengo nie wiedziało, czy Kolumbijczyk zostanie w klubie, co spowodowało opóźnienia w planowaniu 2018 roku.

W tym roku, zmiana władz wszystko zastopowała. Administracja Eduardo Bandeiry de Mello została zastąpiona przez Rodolfo Landima i jego ludzi. W rezultacie Flamengo jeszcze nie zakontraktowało żadnego nowego piłkarza.

Z określonym trenerem, Abel Braga poprowadzi Rubro-Negro w przyszłym sezonie, Mengão walczą z czasem, aby pozyskać nowych zawodników i wzmocnić skład przed startem nowego sezonu. Zawodnicy wracają z wakacji w dniu 2 stycznia, a cztery dni później delegacja wyrusza do Orlando, gdzie wystąpi w turnieju Florida Cup.