Flamengo.com.pl

Éderson nie jest już piłkarzem Flamengo. W sobotę kontrakt pomocnika z Rubro-Negro wygasł, a klub nie zdecydował się na przedłużenie. Oznacza to, że 32-latek opuszcza Mengão po prawie trzech latach.

Zawodnik wydał oświadczenie, w którym podziękował Flamengo, swoim byłym już kolegom z zespołu, władzom, a także fanom, szczególnie za wsparcie w delikatnym momencie swojego życia, gdy rok temu wykryto u niego guza jądra.

"Przede wszystkim chciałbym podziękować Flamengo, moim kolegom z zespołu, zarządowi, wszystkim pracownikom klubu i naszemu ogromnemu narodowi rubro-negra, za wielki szacunek i wsparcie, szczególnie w najtrudniejszym momencie mojego życia. Powodzenia. Powodzenia Flamengo, całej grupie i narodowi rubro-negra. Zawsze będę kibicem." - powiedział Éderson.

W okresie gry we Flamengo, Éderson rozegrał 39 meczów, w których strzelił cztery gole dla Rubro-Negro. Pomocnik podjął decyzje o zawieszeniu swojej kariery i zamierza poddać się leczeniu bólu w lewym kolanie przed rozpoczęciem gry w nowym klubie - jest to wynik kontuzji odniesionej w 2016 roku w meczu przeciwko Corinthians w Brasileirão.

"Pod koniec mojego kontraktu podjąłem ważną decyzję dotyczącą mojej dalszej kariery: postanowiłem zawiesić moją karierę i wykonać odpowiednie i ostateczne leczenie kolana. W ciągu prawie dwóch lat musiałem trenować i grać z dużym bólem. Bardzo dziękuję klubom, które wykazały zainteresowanie moim futbolem i skontaktowały się ze mną lub moim agentem, ale w tej chwili muszę być w stu procentach zdrowy przed popisaniem nowego podpisaniem nowego zobowiązania i robieniem tego, co kocham najbardziej w życiu." - dodał zawodnik.