Flamengo.com.pl

Éverton Ribeiro rozgrywa już swój szósty sezon we Flamengo, a jego pragnieniem jest pozostanie w klubie na dłużej. Jego kontrakt wygasa wraz z końcem tego roku i strony dążą do porozumienia w sprawie czasu trwania umowy. Ponieważ jego przyszłość jest wciąż nieokreślona, pomocnik i kapitan zespołu zadeklarował swoją miłość do Rubro-Negro w liście opublikowanym na stronie The Players Tribune.

W liście Éverton Ribeiro wspomina swoje dzieciństwo i drogę, którą przebył do dnia dzisiejszego. Kapitan nie ukrywał swojego pragnienia kontynuowania gry w klubie i opowiedział o niedawnej sytuacji, która miała miejsce w Ninho do Urubu. W pierwszej rundzie negocjacji Rubro-Negro zaproponowali tylko roczną umowę, jednak 34-letni zawodnik chciałby dłuższej umowy.

"Po tych sześciu latach mogę powiedzieć, że to wszystko było o wiele większe, niż sobie wyobrażałem. Tutaj doświadczyłem potknięć, rozproszenia, emocji i mistyka Rubro-Negro porwały mnie w sposób, którego się nie spodziewałem. Pewnego dnia na parkingu centrum treningowego, gdy wychodziłem, przyszedł do mnie mały chłopiec i zapytał: "Wujku, jaki jest twój sen?" - i kontynuował:

"O kurczę! Tylko dziecko potrafi zadać takie pytanie. Trochę zaskoczony, odpowiedziałem od razu, bez zastanowienia, z otwartym sercem: "Mój sen to kontynuowanie zwycięstw z Mengão". Chłopiec mnie przytulił, odszedł uśmiechnięty, a później, myśląc o tym pięknym momencie, poczułem się trochę jak ten chłopiec. Zrozumiałem, jaką radość ten klub przynosi mi i moim dzieciom. To brzmi jak zwykła opowieść, ale każdy ojciec wie, o czym mówię. Nasze dzieci są wszystkim." - zakończył.

Éverton Ribeiro opowiedział o początkach swojego związku z Flamengo, gdy jeszcze mieszkał w Dubaju i grał w Al Ahli. W czerwcu 2017 roku przyjął "wezwanie" i wylądował w Rio de Janeiro, witany ciepło na lotnisku.

"Czułem to jakby wezwanie, siłę, którą do dziś nie potrafię wyjaśnić, ale była tam. Było to jak fala ciągnąca mnie i obiecująca największe osiągnięcia w mojej karierze. Jak można to zignorować? Po prostu musiałem tu przyjść. Grałem przeciw nim i widziałem, na co ich stać, myślałem, że wiem wszystko o tych szalonych ludziach. Ale nic z tych rzeczy. Dopiero w tamtej hali pełnej świętujących, kiedy faceci sprawili, że poczułem się częścią Narodu, ja, nowo przybyły! To właśnie wtedy zrozumiałem, dlaczego każdy brazylijski piłkarz marzy o grze w Flamengo." - i kontynuował:

"Niektórzy nie przyznają się do tego, i to w porządku, ale marzą, marzą. To silniejsze od nas. Na przykład ja byłem zadowolony w Dubaju. Mieszkałem nad brzegiem morza, grałem dobrze w jednym z najbardziej tradycyjnych tamtejszych klubów, wygrywałem mecze ligowe i miałem czteroletni kontrakt do wypełnienia. Dla mnie to równanie było ideałem spokoju. Dlaczego miałbym to zmieniać? Bo to Flamengo do mnie dzwoniło, stary!! Jeśli do równania wchodzi Mengão, wynik będzie inny, nie da się tego obejść." - zakończył.

Éverton Ribeiro rozegrał już 385 spotkań, bilans to 227 wygranych, 83 remisy i 75 porażek. Jako kapitan Flamengo zdobył 11 tytułów: dwa Copa Libertadores, dwa Campeonato Brasileiro, jedno Copa do Brasil, dwa Supercopa do Brasil, jedno Recopa Sudamericana i trzy Campeonato Carioca.