Flamengo.com.pl

Flamengo odniosło ważne i trudne zwycięstwo, pokonując w niedzielę Botafogo 1:0 na stadionie Nilton Santos. Po meczu Éverton Ribeiro przeanalizował w strefie mieszanej zachowanie drużyny w meczu i ocenił, czy Rubro-Negro mają jeszcze szanse na mistrzowski tytuł, po tym jak zmniejszyli stratę do lidera Palmeiras do siedmiu punktów.

"Myślę, że Dorival pracuje bardzo dobrze, utrzymując nas w kontakcie w każdej grze. Każdy mecz traktujemy jak finał. Dzisiaj była bardzo trudna gra, klasyk. I udało nam się zdobyć trzy punkty, to zwycięstwo, które utrzymuje nas w pogoni za liderem. Nadal jesteśmy daleko, ale musimy myśleć o sobie, niezależnie od tego, co się stanie. Pracujemy, aby dać z siebie wszystko i szukamy zwycięstw w każdej grze, która jest dla nas najważniejsza". - powiedział Éverton Ribeiro.

Jak zwykle, trener Dorival Júnior wystawił na boisko drużynę B, czyli "zespół na Brasileiro". Rezerwowi ponownie załatwili sprawę, ale gra Flamengo poprawiła się dopiero w drugiej połowie, kiedy na boisko zaczęli wchodzić kluczowi gracze, w tym Éverton Ribeiro.

"Nie postrzegamy nas jako drużyn A i B. To dwie drużyny, które Dorival z pewnością wystawia na boisku. A praca pokazuje, że zagra każdy, kto czuje się dobrze. To nam przekazał. Jesteśmy silni, wciąż jesteśmy na trzech frontach. Musimy więc dalej pracować ciężko, dać z siebie wszystko i szukać swojej przestrzeni. To pomogło nam grać w świetne spotkania i pozostać silnymi". - dodał.

Éverton Ribeiro wszedł na boisko w 56 minucie gry, kiedy na tablicy wyników nadal był bezbramkowy remis. Wszedł wraz z Pedro, który w pierwszej akcji zaliczył asystę przy golu Arturo Vidala.

"Poprosił, aby spróbować bardziej utrzymać piłkę, zaatakować środkiem i stworzyć szanse. Zespołowi udało się stworzyć dobre zagrania, strzelić gola i to daje nam większą pewność siebie. Mimo to później znowu straciliśmy posiadanie piłki i musimy się poprawić, ponieważ nasza drużyna lubi kontrolować grę i grać piłką".

Dzięki zwycięstwu, Flamengo ma na koncie 43 punkty i awansowało na pozycję wicelidera Brasileirão, tracąc siedem punktów do Palmeiras, które jest na pierwszym miejscu. Teraz Rubro-Negro mają przed sobą ważny środowy pojedynek w pierwszym półfinale Copa Libertadores z Vélez Sársfield, który zostanie rozegnany w środę na stadionie José Amalfitani. W Brasileirão podopieczni trenera Dorivala Júniora ponownie wyjdą na boisko w niedzielę w starciu przeciwko Cearze, które odbędzie się na stadionie Maracanã.

"Oczekujemy bardzo trudnego meczu, to półfinał Libertadores. Vélez nie bez powodu dotarł do półfinału, ma swoje cechy, a my mamy swoje. Nawet poza domem postaramy się zagrać dobry mecz, starając się uzyskać dobry wynik. A grając przed naszymi fanami jesteśmy drużyną, która staje się silniejsza". - podsumował.

dodał: MentiX
29.08.2022; 07:34
źródło: lance.com.br
foto: Twitter Flamengo