Flamengo.com.pl

Flamengo pozostaje czujne na rynku transferowym i monitoruje zawodników na scenie krajowej oraz międzynarodowej, aby dalej wzmocnić zespół na dalszą część sezonu. Po raz kolejny, po zainteresowaniu na początku roku, klub z Rio de Janeiro obserwuje Ferreirinhę z Grêmio, który miałby zastąpić kontuzjowanego Bruno Henrique, który może pauzować nawet przez rok.

Według informacji dziennikarza Júlio Miguela Neto, Rubro-Negro monitorują sytuację napastnika i rozważają przedstawienie propozycji. Mais Querido rozważa nawet włączenie niektórych graczy w celu ułatwienia negocjacji z drużyną z Rio Grande do Sul, która nie zamierza sprzedawać 24-latka za kwotę uważaną za niską. Warto pamiętać, że niedawno Grêmio próbowało zatrudnić Diego Ribasa i sondowało Rodineiego. Obaj zawodnicy mają umowy do końca roku, więc mogą być zaangażowani w przyszłe negocjacje w celu pozyskania Ferreirinhi.

Bruno Henrique doznał urazu w zeszłotygodniowym spotkaniu z Cuiabą, które było rozgrywane na stadionie Maracanã w ramach 12. kolejki Campeonato Brasileiro. Następnego dnia, napastnik przeszedł badania lekarskie, które wykazały kontuzję wielowięzadłową, jednak kolano było zbyt mocno opuchnięte, aby stwierdzić, czy konieczna będzie operacja, czy też wystarczy leczenie zachowawcze. Po kilku dniach, powtórzono badania i okazało się, że niestety zawodnik będzie musiał poddać się operacji, a czas rekonwalescencji szacuje się na 10 do 12 miesięcy. Z tego powodu zarząd Rubro-Negro stara się zatrudnić nowego lewego skrzydłowego.

dodał: MentiX
22.06.2022; 08:06
źródło: colunadofla.com
foto: własne