Flamengo.com.pl

Filipe Luís nie będzie dobrze wspominał swoich 35 urodzin, gdyż skierował piłkę do własnej bramki, co skutkowało, że Flamengo przegrało 0:1 niedzielne spotkanie z Atlético Mineiro.

Lewy obrońca na swoim Instagramie zamieścił długi tekst, z którego wynika, że mimo błędu jest dumny ze swojej rodziny i gry we Flamengo, podkreślając również swoich kolegów z drużyny.

"Z wielką dumą obchodzę urodziny. Jestem bardzo dumny z rodziny, która zawsze jest przy mnie, która wypełnia moje życie i serce. To nieskończona miłość. Jestem bardzo dumny, mogąc grać w moim klubie serca, całe moje dzieciństwo marzyło o tym, żeby pewnego dnia móc pojechać na Maracanę na mecz, a dziś jadę na Maracanę, aby założyć koszulkę, o której kiedyś marzyłem, aby reprezentować Naród. Jestem dumny z moich kolegów z drużyny, których bardzo kocham, że każdego dnia z przyjemnością idę na trening, praca z nimi to przyjemność. I tak, nawet w dniu porażki, w dniu wspaniałej bramki samobójczej, czuję się szczęśliwy, spełniony. Dzisiaj był tylko mecz, ale sezon się nie kończy, każdego dnia musimy dawać z siebie wszystko. Dziękuję wszystkim, którzy przesłali mi wiadomość, przeczytałem je wszystkie i po raz kolejny czuję się spełniony." - napisał Filipe Luís, który na opublikowanym zdjęciu pojawia się z żoną i dziećmi, a w tle są słodycze i ciasta związane z Flamengo.

dodał: MentiX
10.08.2020; 20:10
źródło: colunadoflamengo.com
foto: własne