Flamengo.com.pl

Jeden z wielkich idoli w historii Flamengo, Filipe Luís, kończy w środę 38 lat. Po pełnym udziale w środowym treningu i potwierdzeniu obecności w składzie delegacji na mecz z Olimpią, lewy obrońca żartował ze swojego wieku, gdy odebrał gratulacje od FLATV: "Dziękuję, skończyłem 28 lat! (śmiech)".

Mając duże szanse na występ w pojedynku z Paragwajczykami w nocy z czwartku na piątek na stadionie Defensores del Chaco, Filipe Luís zaczął obawiać się o kontynuację swojej kariery po skomplikowanej kontuzji prawej nogi, której doznał podczas finału Copa Libertadores w 2022 roku. Problem dotyczył obszaru znanego jako gęsia stopka, składającego się z trzech mięśni: krawieckiego, smukłego oraz półścięgnistego. W wywiadach na początku roku doświadczony zawodnik powiedział, że "tak naprawdę nie wiedział, czy dalej grać".

POWRÓT NA WYSOKIM POZIOMIE I CHĘĆ POZOSTANIA WE FLAMENGO

Jednak niedawno odsunął wątpliwości na bok i powrócił do gry na wysokim poziomie, szczególnie w meczach z Aucas (4:0), Fluminense (0:0), a zwłaszcza w zwycięstwie 2:0 nad Grêmio w Porto Alegre.

W wywiadzie dla Globo Esporte pod koniec marca stwierdził, że "ma wiele do zaoferowania Flamengo". Filipe Luís ma nadzieję na pozostanie w klubie z Gávea na kolejny sezon. Kontynuacja kariery piłkarskiej jest bezpośrednio związana z pozostaniem w klubie serca.

ROZMOWY O PRZYSZŁOŚCI NA KONIEC ROKU

Choć zawodnik nie ukrywa przed bliskimi mu osobami, że czuje się w stanie fizycznym i technicznym do gry w kolejnym sezonie w ukochanym klubie, Filipe Luís i Flamengo zostawiają rozmowy na temat ewentualnego przedłużenia kontraktu na koniec sezonu. W momencie ważnych meczów obie strony rozumieją, że teraz priorytetem jest dobro zespołu.

TROFEA I GOLE

Zatrudniony w połowie 2019 roku, Filipe Luís brał udział w prawie wszystkich tytułach obecnego pokolenia, którego jest czołowym przedstawicielem. Nie zdobył tylko Campeonato Carioca w tamtym sezonie, ponieważ dołączył do zespołu w drugiej połowie roku. Po dwukrotnym zwycięstwie w Copa Libertadores, Campeonato Brasileiro, Campeonato Carioca i Supercopa do Brasil oraz po raz w Recopa Sudamericana i Copa do Brasil, rozegrał 169 meczów w koszulce Rubro-Negro, strzelając cztery gole. Co ciekawe, większość z nich padła w meczach z lokalnymi rywalami - dwa przeciwko Fluminense (oba w 2020 roku), jeden przeciwko Vasco (2022) i jeden w starciu z Santosem (2020).

Cztery lata po przyjściu do ukochanego klubu i ugruntowaniu pozycji jednego z najlepszych obrońców w historii Flamengo, 38-latek udowodnił swoją wszechstronność w ostatnich sezonach, podobnie jak inni gracze. Jego umiejętność konstruowania gry od środka pozwoliła mu pomagać także jako środkowy obrońca i defensywny pomocnik.