Flamengo.com.pl

Flamengo zremisowało 2:2 pierwszy mecz Recopa Sudamericana z Independiente del Valle. Na pomeczowej konferencji prasowej, Filipe Luís podkreślił dwa kontrowersyjne epizody: anulowaną bramkę Bruno Henrique w pierwszej połowie i kontrowersyjny rzut karny po faulu Rafinhii na Murillo. Dla lewego obrońcy, podyktowanie jedenastki było błędem.

"Nie widziałem tych zdarzeń. W przypadku Bruno, VAR zobaczył sytuację i zadecydował. Nakreślili granice i musimy uwierzyć. VAR przychodzi z pomocą, tak jak powinien pomóc z rzutem karnym. Nie widziałem jeszcze zdjęć, ale o ile wiemy, nie było karnego. Mogliśmy uzyskać jeszcze lepszy wynik." - powiedział Filipe Luís.

Filipe nie ukrywał swojej troski o Bruno Henrique i Rodrigo Caio. Obaj opuścili boisko na noszach. Napastnik został nawet zabrany przez karetkę do szpitalna na dalsze badania po zderzeniu z bramkarzem.

"To była bardzo trudna gra. Wynik w pewnym sensie był dobry. Mógł być lepiej, ale martwimy się o zdrowie Bruno i Rodrigo. Bruno jest wyjątkowym zawodnikiem, bardzo ważnym i mamy nadzieję, że to nic poważnego. Mamy nadzieję osiągnąć lepszy wynik na Maracanie." - dodał.

Rewanżowe spotkanie Recopa Sudamericana odbędzie się w przyszłą środę na stadionie Maracanã. Zwycięzca zdobędzie puchar. W przypadku remisu zostanie rozegrana dogrywka, a jeśli ona nie przyniesie rozstrzygnięcia, to potrzebne będą rzuty karne.