Flamengo.com.pl

Flamengo już przystąpiło do realizacji planów na nowy sezon. Jednym z nierozstrzygniętych problemów, które Rubro-Negro musieli rozwiązać, było przedłużenie kontraktu z Filipe Luísem. Jednak strony szybko doszły do porozumienia, a doświadczony zawodnik zostaje w klubie z Gávea na kolejny sezon i wykorzysta ten czas jako "pomost" w przygotowaniu swojego zmiennika na lewego obrońcę.

Jednym z głównych powodów przedłużenia kontraktu pomiędzy Filipe Luís i Flamengo jest możliwość, że 37-latek może nauczyć swojego następcę "skrótów boiska". W tej chwili Rubro-Negro negocjują ze Spartakiem Moskwa, aby definitywnie wykupić Ayrtona Lucasa.

W kończącym się bieżącym sezonie, 25-latek był zmiennikiem swojego bardziej doświadczonego kolegi. Wypożyczony z rosyjskiego kluby Ayrton Lucas w koszulce Flamengo wystąpił w 39 meczach, w których strzelił dwa gole i zanotował pięć asyst. Z kolei Filipe Luís rozegrał 40 spotkań i raz wpisał się na listę strzelców.

Za kulisami zespołu klubu z Rio de Janeiro, Filipe Luís bardzo chwali styl gry Ayrtona Lucasa, który postrzega swojego bardziej doświadczanego jako "nauczyciela". Warto dodać, że 37-latek przeszedł już kilka kursów trenerskich, aby zostać trenerem po zakończeniu kariery piłkarskiej.

Mając tę wizję nauki, Filipe Luís powinien wykorzystać 2023 rok we Flamengo, aby "przygotować grunt" dla gracza, który go zastąpi. Jak dotąd zarząd Flamengo stara się zatrzymać Ayrtona Lucasa. Kwota ustalona za wykup zawodnika to 9 mln euro, ale Rubro-Negro negocjują zmniejszenie sumy za 25-latka do około 6 mln euro.