Flamengo.com.pl

Znakomity występ w zwycięstwie nad Grêmio przywrócił debatę wśród kibiców Flamengo na temat przyszłości Filipe Luísa w 2024 roku. Czy lewy obrońca powinien przedłużyć kontrakt, który dobiega końca, czy zakończyć karierę? Decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta.

Filipe Luís przeżywa pierwszy pozytywny moment w trudnym 2023 roku. Doświadczony lewy obrońca borykał się z problemami zdrowotnymi, które przez większość sezonu uniemożliwiły mu rywalizację o miejsce w wyjściowym składzie z Ayrtonem Lucasiem.

Obecny moment jest najlepszy w tym roku, ponieważ w dwóch z ostatnich trzech meczów wystąpił w pierwszym składzie. Występy przeciwko Fluminense i Grêmio były pewne, co daje nową alternatywę dla trenera Jorge Sampaoliego w drugiej połowie sezonu.

ZAWODNIK CHCE PRZEDŁUŻENIA KONTRAKTU

Dwa miesiące temu Filipe powiedział TV Globo, że chce kontynuować swoją karierę, ale tylko jeśli będzie to możliwe w Flamengo. Lewy obrońca uzależnił kontynuację swojej kariery od przedłużenia kontraktu z klubem.

"Kocham Flamengo, i jeśli nie będę mógł grać we Flamengo, to nie będę już grał w piłkę. To jest coś, co już zdecydowałem. Moim celem jest rywalizacja o miejsce w składzie. Nie myślę o zostaniu trenerem, asystentem, o przedłużeniu kontraktu... Myślę o grze". - powiedział.

Obecnie sytuacja się nie zmieniła. Wszyscy wiedzą o planach Filipe'a: chce zostać trenerem po zakończeniu kariery piłkarskiej. Jednak powieszenie butów na kołku nie jest jego planem A. Podobnie jak w poprzednich latach, zawodnik liczy na to, że jego występy w sezonie przekonają Flamengo do przedłużenia kontraktu.

FLAMENGO ODKŁADA DECYZJĘ

Kontakty w sprawie przedłużenia umowy jeszcze się nie odbyły, ponieważ Flamengo nie daje obecnie priorytetu przedłużeniom kontraktów. Rozmowy odbędą się dopiero za kilka miesięcy, po zakończeniu sezonu. Obecnie zarząd Rubro-Negro skupia się na rynku transferowym i próbie pozyskania Wendela i Claudinho z Zenitu. Okienko transferowe zamyka się we wtorek.

To także dotyczy innych doświadczonych zawodników, których umowy dobiegają końca, takich jak Éverton Ribeiro i Bruno Henrique, którzy także chcą pozostać w klubie, ale ich sytuacje na sezon 2024 nie są jeszcze ustalone.