Flamengo.com.pl

Marinho jako lewy obrońca w ostatnich 19 minutach środowego bezbramkowego remisu pomiędzy Madureirą a Flamengo zwrócił uwagę, ale opcja Vítora Pereiry była awaryjna. I najwyraźniej powtórzy się to tylko w kolejnych nagłych wypadkach. Filipe Luís, który w czwartek wrócił do treningów z grupą, jest bliski powrotu do gry.

37-letni lewy obrońca ma duże szanse, aby zagrać w sobotnim pojedynku z Nova Iguaçu, który odbędzie się na stadionie Maracanã w ramach 3. kolejki Taça Guanabara. W czwartek, po dwóch tygodniach zajęć z fizjoterapeutą Flamengo, zawodnik wrócił do treningów z grupą - zawodnicy, którzy rozpoczęli mecz z Madureirą nie brali udziału w zajęciach taktyczno-technicznych.

Piątkowa sesja treningowa zadecyduje o tym, czy Filipe Luís znajdzie się na liście graczy dostępnych dla Vítora Pereiry na pojedynek z Laranja da Baixada. Na sobotnie spotkanie, które będzie trzecim w 2023 roku dla pierwszego zespołu, sprzedano już ponad 26 tysięcy biletów.

W październikowym finale Copa Libertadores, w którym Flamengo po raz trzeci w swojej historii sięgnęło po najcenniejsze klubowe trofeum w Ameryce Południowej, Filipe Luís został zmieniony już w 20. minucie gry po zderzeniu z Vitorem Roque. Doświadczony lewy obrońca doznał kontuzji mięśnia tylnego prawego uda.

Przez pierwsze dwa tygodnie po rozpoczęciu przez Flamengo przygotowań do tego sezonu - początek odbył się w dniu 26 grudnia 2022 roku - Filipe Luís trenował z grupą. Jednak po kilku sesjach okazało się, że potrzebuje wzmocnienia mięśni.

Po okresie ćwiczeń z dala od kolegów z drużyny, w czwartek wrócił do treningów z zespołem. 37-latek w zeszłym sezonie rozegrał 40 meczów, z których 36 jako starter i strzelił jednego gola.

Jeden z największych zawodników na tej pozycji w historii Flamengo, Filipe Luís rozegrał 155 meczów w klubowej koszulce, zdobył cztery gole i wygrał po dwa Copa Libertadores, Campeonato Brasileiro, Campeonato Carioca i Supercopa do Brasil oraz po jednym Copa do Brasil i Recopa Sudamericana.