Flamengo.com.pl

Pojedynek numer 444 będzie bezprecedensowy w historii Fla-Flu. Pierwsze spotkanie między Flamengo i Fluminense w ramach 1/8 finału Copa do Brasil odbędzie się w nocy z wtorku na środę na stadionie Maracanã.

Konfrontacja sama w sobie będzie historyczna i wzbudzi jeszcze większe oczekiwania co do sytuacji obu drużyn. Rubro-Negro zmagają się z trudnościami w sezonie po zmianie trenera, podczas gdy Fluminense przeżywa bardzo dobry okres.

REWANŻ ZA CAMPEONATO CARIOCA

Klasyk będzie miał atmosferę rewanżu, ponieważ nieco ponad miesiąc temu, Fluminense wygrało Campeonato Carioca, pokonując Flamengo. Mistrzostwo zostało zdobyte po odrobieniu strat z nawiązką, ponieważ Rubro-Negro wygrali 2:0 w pierwszym meczu, a w rewanżu Tricolor zwyciężyli 4:1.

W dniu losowania par 1/8 finału Copa do Brasil, wiceprezydent klubu z Gávea, Marcos Braz, umniejszył znaczeniu ponownego spotkania i odrzucił chęć "zmiany". W każdym razie klimat jest pełen optymizmu po stronie Flu i obaw Fla.

Oficjalne statystyki pokazują 161 zwycięstw Flamengo, 141 zwycięstw Fluminense i 141 remisów. Od marca 2021 roku, po ujednoliceniu wyników i decyzji o numeracji klasyków, Flu ma znaczną przewagę: osiem zwycięstw, trzy porażki i dwa remisy.

POJEDYNEK STRZELCÓW

Rywale mają w swoich składach trzech czołowych strzelców brazylijskiego futbolu: Gabriel Barbosa i Pedro z Flamengo oraz Germán Cano z Fluminense. Istnieje szansa, że trio zmierzy się we pojedynku, chociaż obecna "dziewiątka" klubu z Gávea wraca po kontuzji.

Argentyńczyk jest najskuteczniejszym strzelcem tego sezonu: zdobył 24 gole w 24 meczach. Pedro jest blisko rywala, mając na koncie 22 trafienia w 23 spotkaniach, a także trzy asysty. Gabigol ma na swoim koncie 14 bramek i dwie asysty w 26 występach tego sezonu. Duet Rubro-Negro strzelił łącznie 36 z 62 goli klubu w tym roku. Napastnik Tricolor sam zdobył 24 z 59 bramek.

DINIZ X SAMPAOLI

Dwaj czołowi trenerzy w Brazylii, głośni i zawsze w centrum uwagi. Podczas gdy Fernando Diniz już zdobył uznanie we Fluminense po ponad roku pracy, Jorge Sampaoli pracuje we Flamengo dopiero od miesiąca i nadal musi się zadomowić, aby przeżyć naprawdę spokojne dni.

To jest pierwszy raz, kiedy spotykają się jako trenerzy klubów z Rio de Janeiro, jednak ich pojedynek ma już inne rozdziały. Szkoleniowcy rywalizowali ze sobą już cztery razy: Jorge Sampaoli wygrał dwa razy, był jeden remis i jedno zwycięstwo Fernando Diniza.

Argentyńczyk zwyciężył raz prowadząc Santos w 2019 roku, gdy Brazylijczyk był trenerem Fluminense, a drugi raz w 2020 roku, kiedy Jorge Sampaoli pracował w Atlético Mineiro, a Fernando Diniz w São Paulo. W tym samym roku, podczas kolejnego spotkania między tymi samymi klubami, Fernando Diniz odniósł swoje jedyne zwycięstwo. Remis miał miejsce w 2019 roku w spotkaniu między Santosem i São Paulo.

STARCIA W COPA SUDAMERICANA

W Copa do Brasil będzie to bezprecedensowe starcie, ale duet Fla-Flu już spotkał się dwukrotnie w Copa Sudamericana: w 2009 roku, w fazie wstępnej, i w 2017 roku, w ćwierćfinale. Bilans to po jednym awansie dla każdego.

Po dwóch remisach w 2009 roku, Fluminense awansowało dzięki bramce zdobytej na wyjeździe. Flamengo z kolei lepiej poradziło sobie w 2017 roku, zwyciężając łącznym wynikiem 4:3 i awansując do półfinału. Wówczas Rubro-Negro dotarli do finału, gdzie przegrali z argentyńskim Independiente na stadionie Maracanã.

BITWA O TRYBUNY

Jako gospodarze pierwszego meczu, Fluminense rozpoczęło sprzedaż biletów już w ubiegłą środę. Kibice Flamengo mieli jednak możliwość zakupu biletów dopiero w sobotę.

Tradycyjnie fani Flamengo zajmą miejsce w sektorze północnym, a Fluminense w sektorze południowym. Sektory wschodni i zachodni są uważane za mieszane, ale ze względu na wcześniejszą i wyłączną sprzedaż dla kibiców Tricolor, Fluminense ma przewagę na trybunach.

dodał: MentiX
15.05.2023; 21:26
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo