Flamengo.com.pl

Będący celem żartów w Internecie ze względu na swoją reputację proszącego o liczne wzmocnienia, Jorge Sampaoli będzie miał obfity rynek transferowy w połowie roku. Bramkarz Agustín Rossi podpisał przedwstępną umowę w styczniu, a skrzydłowy Luiz Araújo został ogłoszony w ostatni czwartek, jednak kolejni gracze są w drodze. Oczekuje się, że między czerwcem a lipcem w Ninho do Urubu pojawią się jeszcze cztery nowe twarze.

W przeciwieństwie do spekulacji kibiców, prawy obrońca nie jest obecnie priorytetem. Zapytany o rzekome zainteresowanie Gonzalo Montielem, Jorge Sampaoli, który współpracował z zawodnikiem w Sevilli, odpowiedział wprost:

"Byłem trenerem Montiela w Sevilli, to świetny prawy obrońca. Mamy dużo zaufania do Wesleya, powrotu Matheuzinho i również Vareli. Dziś bardziej skupiłbym się na innych pozycjach, na których drużyna pilnie potrzebuje wzmocnień". - stwierdził szkoleniowiec.

ŚRODEK POMOCY PRIORYTETEM

Kiedy zaczęto dyskutować o planowaniu następnego okna transferowego, Jorge Sampaoli, jego sztab szkoleniowy i zarząd osiągnęli konsensus, że idealna liczba wzmocnień to sześć: bramkarz Agustín Rossi i jeszcze pięciu innych. Potrzeba prawoskrzydłowego również została rozwiązana wraz z przybyciem Luiza Araújo. W związku z tym, priorytetem stał się środek pomocy. Brak kreatywności, który był widoczny w meczu przeciwko Corinthians i w innych spotkaniach, gdzie trudno było przebić się przez defensywę przeciwnika, jednoznacznie wskazuje na te braki.

Jorge Sampaoli i Flamengo mają nadzieję, że ten sektor wzmocnią trzej zawodnicy. Umiejętność gry piłką i wszechstronność to dwie nieodzowne cechy, których oczekuje Argentyńczyk od sportowca.

W klubie panuje optymizm co do Nicolása de la Cruza, który może grać na wszystkich pozycjach w środku pomocy oraz na skrzydłach. Flamengo otrzymało pozytywną odpowiedź od urugwajskiego zawodnika i jego sztabu. Negocjacje trwają od pewnego czasu, a kontakty nasiliły się na początku maja, gdy Rubro-Negro przebywali w Buenos Aires, aby zmierzyć się z Racingiem w Copa Libertadores. Jorge Sampaoli bardzo chciałby mieć tego zawodnika w swojej drużynie.

Nazwisko Pablo Roberto, środkowego pomocnika grającego na wypożyczeniu w Remo z Vila Nova, również jest rozważane do tego sektora. Jednak 23-letni zawodnik może być dodatkowym wzmocnieniem, a jako że jego pozyskanie wiąże się z pewnym ryzykiem, nie byłby uwzględniany w opcji "Rossi i pięciu innych".

LEWY OBROŃCA RÓWNIEŻ W PLANIE

Jeśli Flamengo nie martwi się o prawą stronę obrony, to nie można powiedzieć tego samego o lewej stronie. W tej chwili Jorge Sampaoli ma tylko dwie opcje w pierwszym składzie: Ayrtona Lucasa, który jest w świetnej formie, oraz Filipe Luísa, który od początku roku boryka się z serią kontuzji.

Mimo że Ayrton Lucas jest niekwestionowanym starterem, zarząd Rubro-Negro planuje pozyskać na ten sektor gracza z "nazwiskiem", ponieważ bardzo prawdopodobne jest, że Filipe Luís zawiesi korki na kołku po tym sezonie.

W kolejnym oknie transferowym również powinny mieć miejsce odejścia, zarówno z powodu wzrostu wartości zawodników z Flamengo, jak i zakończenia cyklu. To może skłonić Rubro-Negro do wzmocnienia innych pozycji. Otwartość na rynkowe okazje nie wyklucza również pozyskiwania piłkarzy grających w innych obszarach boiska. Faktem jest, że Jorge Sampaoli będzie miał długo oczekiwane "liczne wzmocnienia".

dodał: MentiX
22.05.2023; 12:49
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo