Flamengo.com.pl

Departament Piłki Nożnej Flamengo już przygotowuje się do zintensyfikowania prac nad kolejnym okienkiem transferowym, które zostanie otwarte w dniu18 lipca. Według portalu GOAL, zarząd pracuje nad pozyskaniem co najmniej trzech wzmocnień dla zespołu Paulo Sousy.

Priorytetem jest defensywny pomocnik typu box-to-box. Paulo Sousa prosił o zawodnika z taką charakterystyką jeszcze przed przybyciem do Rio de Janeiro, ale władzom nie udało się spełnić tej prośby na początku sezonu. Portugalski szkoleniowiec, kiedy tylko jest to możliwe, jasno pokazuje potrzebę posiadania takiego zawodnika w swoim składzie.

Od co najmniej dwóch okienek transferowych, Flamengo próbuje zatrudnić Thiago Mendesa z Olympique Lyon, ale napotyka trudności narzucone przez francuski klub. Tym razem jednak jest optymizm, że uda się pozyskać gracza.

Thiago Mendes ma jeszcze roczny kontrakt z Olympique Lyon i jeśli nie zostanie sprzedany w tym oknie, francuski klub może stracić piłkarza za darmo, ponieważ w grudniu będzie mógł podpisać przedwstępną umowę z dowolną drużyną.

Inną pozycją, na którą chce wzmocnić Paulo Sousa, jest atak, a zwłaszcza lewe skrzydło.

Była to również specjalna prośba trenera, która nie została uwzględniona. Na początku roku Flamengo sprzedało Michaela do Al Hilal i nawet próbowało zatrudnić Évertona Cebolinhę z Benfiki i Diego Rossiego, który był wypożyczony do Fenerbahçe.

Te dwie sytuacje nie ewoluowały. Éverton pozostał w Portugalii, a Diego Rossi został na stałe kupiony przez turecki klub. Wtedy pojawiła się szansa rynkowa z Ayrtonem Lucasem. Zarząd od dłuższego czasu obserwował zawodnika Spartaka Moskwa i dostrzegł lukę, aby spróbować wypożyczenia.

Gracz nie był prośbą Paulo Sousy, ale szansą rynkową z punktu widzenia władz. Ponieważ lewy obrońca ma bardzo ofensywny styl gry, zarząd zasugerował trenerowi możliwość wystawiania go jako skrzydłowego po lewej stronie.

Kolejną pozycją dobrze przeanalizowaną przez byłego selekcjonera reprezentacji Polski i władze jest prawy obrońca. To dlatego, że Rubro-Negro nie zamierzają przedłużyć umowy Mauricio Isli, która kończy się w grudniu. Zespół z Rio de Janeiro jest również gotowy sprzedać 33-lata w połowie roku, jeśli na stole pojawi się intersująca propozycja.

Isla ma pensję, która jest uważana za wysoką, a zarząd rozumie, że nie prezentuje wystarczająco dobrej gry, aby przedłużać z nim kontrakt. Chilijczyk ma wzloty i upadki pod wodzą Paulo Sousy i nigdy nie stał się pierwszym wyborem trenera.

Z drugiej strony Flamengo rozpoczęło nawet rozmowy z Rodinei w sprawie przedłużenia umowy po dobrym starcie w Campeonato Carioca. Ale po spadku formy i fakcie, że został przyłapany na nocnym imprezowaniu w niespokojnym okresie, klub postanowił przerwać negocjacje.

W tej chwili przyszłość Rodineiego jest nieokreślona. Prawy obrońca ma kontrakt z Flamengo do grudnia i jeśli nie przedłuży go w czerwcu, będzie mógł podpisać przedwstępną umowę z dowolną drużyną od lipca i odejść za darmo.

dodał: MentiX
31.05.2022; 15:52
źródło: goal.com
foto: Twitter Flamengo