Są zwycięstwa i zwycięstwa, a ta wygrana Flamengo nad Palmeiras w niedzielę w São Paulo ma inną wagę, z twarzą wiadomości dla rywali. W starciu z jednym z najpotężniejszych przeciwników, osłabiona drużyna Renato Gaúcho pokazała siłę zespoły, dużą zdolność adaptacji i potwierdziła swój status kandydata do tytułu - 88,9% skuteczności Renato.
Nawet bez Gabriela Barbosy, Bruno Henrique, Filipe Luísa, Diego i Rodrigo Caio, Flamengo zapewnił sobie styl posiadania piłki i wysoką jakość techniczną. Zejście Giorgiana De Arrascaety z problemem mięśni w zaledwie w 23. minucie zmieniło dynamikę spotkania, ale zespół wiedział, jak się dostosować i pokazał, że repertuar jest świetny.
Gol Palmeiras był mieszanką zasług Wesleya i wahania Mauricio Isli, ale ogólnie system defensywny działał dobrze (z Davidem Luizem jako widzem) i wspierał drużynę, która była zabójcza przeciwko Palmeiras, ze szczególnym akcentem Michaela.
Éverton Ribeiro wrócił ze zgrupowania reprezentacji Brazylii z dużą pewnością siebie i dobrze zagrał. Z jego prawej nogi, 15 sekund po golu Palmeiras, perfekcyjnie dośrodkował na głowę Michaela.
W drugiej połowie kolejny gol od rezerwowego, z pomocą innego rezerwowego. Vitinho wykonał rzut rożny, a Pedro skierował futbolówkę do siatki. Dzięki tej przewadze Flamengo poradził sobie w meczu, wiedział, jak kontrolować naciski Palmeiras i zabił grę kolejnym golem Michaela (i kolejnym podaniem Vitinho), tym razem po dryblingu i kopnięciem w róg.
"Grupa udzieliła dziś odpowiedzi przeciwko świetnemu przeciwnikowi. Mamy bardzo dobry zwrot. Teraz kontynuujemy naszą pracę. Jesteśmy na tropie tych, którzy są przed nami, bo naszym celem jest także walka o tytuł Brasileiro". - powiedział po grze Renato Gaúcho.
PIERWSZA GRA ANDREASA PAREIRY JAKO STARTERA
Mecz był również pierwszym razem, gdy Andreas Pereira wystąpił w wyjściowym składzie. Wybrany na następcę Diego, wykazał się jakością techniczną i wyrafinowanym podaniem, chociaż dostosowanie jego pozycji zajęło trochę czasu. W drugiej połowie był bardziej partycypacyjny i pokazał, że będzie przydatny.
Po kapitalnym zwycięstwie nad Palmeiras, misją Flamengo jest odzyskanie swoich graczy, z ryzykiem, że lista osłabień wzrośnie o Giorgiana De Arrascaetę i Pedro, którzy również opuścili boisko z bólem, ale gra dała Renato pewność, że może ufać nie tylko starterów.
Flamengo wraca na boisko w najbliższą środę, aby zmierzyć się z Grêmio w Copa do Brasil na stadionie Maracanã. I z dużą przewagą, bo wygrał 4:0 w Porto Alegre.
- dodał: MentiX
- 13.09.2021; 08:19
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.