Flamengo.com.pl

Okienko transferowe Flamengo to nie tylko praca nad pozyskaniem nowych zawodników, ale także pożegnanie niektórych graczy z obecnego zespołu. Wewnętrznie władze klubu z Rio de Janeiro określiły już, na których piłkarzy nie zamierzają liczyć w przyszłym sezonie. Niektórzy już odeszli, inni wciąż są na liście.

Jednym z nich jest Diego Alves, który nie pozostanie we Flamengo w 2023 roku. Wiadomo, że kontrakt, który kończy się w grudniu, nie zostanie przedłużony, ale jak podaje dziennikarz Venê Casagrande, Rubro-Negro chcą pozbyć się bramkarza jeszcze w tym okienku transferowym i czekają na ofertę. 37-latek ma wysoki kontrakt, a z powodu ciągłych kontuzji, częściej znajduje się w gabinetach rehabilitacyjnych niż na boisku.

"Diego Alves jest bardzo blisko pożegnania. Prawda jest taka, że w 2023 roku nie zostanie we Flamengo. Pytanie brzmi, czy odejdzie przed grudniem. Flamengo próbuje alternatywy. Czeka i ma nadzieję, że pojawi się propozycja, aby wynegocjować wyjście. Jak dotąd nic nie trafiło bezpośrednio do klubu. Faktem jest, że Diego Alves stał się strasznie kosztową opcją. Zarabia co najmniej 430 tys. reali (82 tys. euro przy obecnym kursie) miesięcznie, co oznacza wysoki miesięczny koszt na liście płac Flamengo. Nawet nie jest powoływany na mecze. Niektórzy ludzie z Flamengo zapewniają mnie, że znowu poczuł ból łonowy, więc został oszczędzony. Flamengo ma nadzieję, że przed grudniem pojawi się oferta, która pozwoli pozbyć się tego wysokiego miesięcznego kosztu. Widać, że zarząd darzy go największym szacunkiem, jest idolem w historii klubu, ale rozumie, że nadszedł czas na zerwanie tej więzi. Dlatego Diego Alves wkrótce się pożegna". - powiedział dziennikarz Venê Casagrande.

AGUSTÍN ROSSI NA CELOWNIKU

Na drodze kolizyjnej z Boca Juniors, przyszłość Agustín Rossiego jest nieokreślona. W ciągu ostatnich kilku tygodni nazwisko argentyńskiego bramkarza zaczęło być łączone z Flamengo.

"W tym samym czasie Flamengo ma na radarze nazwisko na 2023 rok. Nazywa się Agustín Rossi, argentyński bramkarz obecnie grający w Boca Juniors. Skontaktowałem się z jego agentem, jest zawodnikiem, który nie przeżywa najlepszego momentu w Boca, chce odejść, ale ma kontrakt ważny do połowy 2023 roku, czyli w grudniu może podpisać umowę przedwstępną. Według jego agenta, Flamengo nadal nawiązuje kontakty za pośrednictwem pośredników. Rossi to nazwisko, które bardzo podoba się zarządowi Flamengo. Nie tylko ze względu na jakość techniczną, ale także na wiek. Jest 26-letnim zawodnikiem, ma niezłą historię w Boca Juniors, był powoływany do młodzieżowej reprezentacji Argentyny. W tej chwili nie trwają żadne negocjacje, ale jest to na radarze i może trafić w 2023, jeśli Flamengo zechce podpisać kontrakt bramkarza. W tym samym czasie klub stara się pozbyć Diego Alvesa, aby mieć lukę w wynagrodzeniu". - dodał dziennikarz.