Po niedzielnej porażce z Athletico Paranaense, Flamengo miało niewiele czasu na treningi, ale musi zacząć reagować, żeby presja w Ninho do Urubu nie wzrosła. Pomimo przyjścia Jorge Sampaoliego, drużyna nadal nie znalazła równowagi, aby się rozwijać i odnotowała trzy kolejne porażki w Brasileirão. W związku z tym musi poprawić serię indywidualnych błędów, które zdominowały mecze i sprawiły, że Rubro-Negro stracili ważne punkty.
Z drugiej strony, dwa pozytywne czynniki mogą być ważne dla podopiecznych argentyńskiego szkoleniowca w pokonaniu w nocy z środy na czwartek Goiás na stadionie Maracanã. "Czynnik domowy", nawet jeśli kibice są niezadowoleni z obecnej sytuacji, oraz seria bez porażki przeciwko drużynie gości od 10 września 2014 roku (osiem meczów). To kluczowy moment do reakcji, biorąc pod uwagę, że rywal doznał wysokiej porażki 0:5 z Palmeiras na Serrinha i ma jedno z najgorszych ataków w rozgrywkach (zdobyte tylko trzy gole).
W tym czasie Goiás był prowadzony przez Ricardo Drubscky'ego, podczas gdy Vanderlei Luxemburgo był trenerem Rubro-Negro. Pomimo tego, że drużyna zielonych była gospodarzem, mecz został rozegrany na Arena Pantanal w Cuiabie. Samuel wpisał się na listę strzelców i zapewnił zwycięstwo Esmeraldino, którzy na koniec sezonu zajęli 12. miejsce z 48 punktami. Z kolei Rubro-Negro uplasowało się w środku tabeli, na 10. miejscu z wynikiem 52 punktów.
W pojedynku z Goiás, Jorge Sampaoli może liczyć na powrót nieobecnego w niedzielę Pedro. David Luiz i Bruno Henrique również powinni znaleźć się wśród opcji, na wypadek gdyby Argentyńczyk chciał z nich skorzystać w którymś momencie gry. Zawieszony za kartki Gabriel Barbosa i kontuzjowany Gérson są ważnymi nieobecnościami, podczas gdy Santos ma wątpliwości po zderzeniu się z Vitorem Roque.
LICZNE BŁĘDY I NIEZADOWOLENIE KIBICÓW
Od początku sezonu zawodnicy Flamengo popełniają indywidualne błędy w ciągłej sekwencji, co niepokoi zarówno trenera, jak i kibiców. Zawodnikiem, który najbardziej boryka się z dostosowaniem się do stylu Jorge Sampaoliego, jest bramkarz Santos. Argentyńczyk preferuje, aby jego bramkarze wychodzili z piłką i uczestniczyli w ofensywnych akcjach jako libero. Jednak zawodnik nadal nie wykazuje pewności siebie w grze w ten sposób i często popełnia błędy.
W ostatnią niedzielę Santos nie spisał się dobrze i zawodził w wyprowadzaniu piłki i podejmowaniu decyzji. Przy wyrównującej bramce dla Furacão, swojego byłego klubu, bramkarz był źle ustawiony i dał się zmylić Vitorowi Roque. Napastnik próbował przyjąć piłkę po dośrodkowaniu Fernandinho, ale przypadkowo skierował ją w stronę pustej bramki, z bramkarzem Flamengo na środku drogi.
Dwa mecze wcześniej, na Beira-Rio, Santos ponownie źle się ustawił, był zbyt wysunięty i dał się przelobować Maurício w ostatniej minucie doliczonego czasu gry, co dało zwycięstwo Internacionalowi. Rubro-Negro zagrali nawet dobrze na wyjeździe, ale znowu pojawiły się błędy, także zespołowe, które zaważyły na losach meczu i kosztowały stratę trzech punktów.
W trakcie 2023 roku, Flamengo straciło już 37 goli, a dziesięć z nich padło pod wodzą Jorge Sampaoliego, co sprawia, że drużyna znajduje się w strefie spadkowej po czterech rozegranych kolejkach Campeonato Brasileiro. Niemniej jednak, indywidualne wpadki miały miejsce nawet podczas zwycięstw, jak w przypadku wysokiego triumfu 8:2 nad Maringą, gdzie Fabrício Bruno zdobył bramkę samobójczą, nie potrafiąc usunąć zagrożenia i dopuszczając, by piłka odbiła się od jego ciała.
W pierwszym starciu słaba drużyna Maringi pokonała Flamengo, które przechodziło przez okres przejściowy po odejściu Vítora Pereiry. Matheus Bianqui wykorzystał dośrodkowanie i główkował swobodnie, stojąc naprzeciwko Santosa, który tylko obserwował, jak piłka wpada do jego bramki. Bramkarz nie miał szans, ponieważ błąd popełnił David Luiz, który nie dogonił rywala.
Przed zmierzeniem sił z Fluminense w Copa do Brasil, pojedynki z Goiás w nocy z środy na czwartek i Bahią (na Arena Fonte Nova) w sobotę będą kluczowe dla odzyskania pewności siebie w zespole w tym sezonie. W końcu jeszcze jedna porażka z lokalnym rywalem może jeszcze bardziej podgrzać atmosferę w relacjach między zarządem a kibicami. Niezadowolenie, które wywołało protest w ostatnią niedzielę, z żądaniami wzmocnień i zwycięstw, ujawniło błędy w planowaniu od czasu odejścia Dorivala Júniora.
- dodał: MentiX
- 10.05.2023; 13:28
- źródło: lance.com.br
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.