Flamengo.com.pl

Po odejściu Renê oczekuje się, że wkrótce inny zawodnik opuści Flamengo. To dlatego, że w poniedziałek, Rubro-Negro postanowili zrezygnować z wykupienia Andreasa Pereiry. Definitywny transfer pomocnika był już ustalony z Manchesterem United, ale po słabej grze w tym sezonie i mocnej krytyce kibiców z powodu błędu w finale Copa Libertadores, klub z Gávea zdecydował się wycofać z transakcji.

Zmartwieniem wielu fanów po rezygnacji z zakupu było to, że Mais Querido miałoby nadszarpnięty wizerunek wśród europejskich klubów. W rezultacie Rubro-Nego mieliby większe trudności ze sprowadzeniem graczy ze Starego Kontynentu. Jednak Flamengo tylko ustaliło warunki wykupu, ale nie zawarto żadnej umowy, a dzięki temu Mengão wyszło "bez szwanku" z tej sytuacji.

Warto też zauważyć, że nie wiadomo jeszcze, co władze Flamengo przekażą Manchesterowi United. Jak wspomniano, wysoka kwota wykupu i słaba gra w tym sezonie sprawiły, że klub z Gávea zdecydował się nie skorzystać z opcji wykupu Andreasa Pereiry.

Pomocnik wzbudza zainteresowanie innych europejskich drużyn, takich jak Olympique Lyon i PSV, więc może trafić do jednego z tych klubów.

Będący wypożyczony do Flamengo do końca czerwca, Andreas Pereira musi poczekać na zakończenie okresu wypożyczenia, aby powrócić do Manchesteru United. Tym samym zawodnik na razie pozostaje do dyspozycji Paulo Sousy i może być starterem Flamengo we wtorkowym meczu przeciwko Talleres, który odbędzie się na stadionie Maracanã w ramach 2. kolejki fazy grupowej Copa Libertadores.

dodał: MentiX
11.04.2022; 20:02
źródło: colunadofla.com
foto: Twitter Flamengo