Flamengo.com.pl

Rynek transferowy nie jest łatwy dla Flamengo. Po stracie Viníciusa Júniora, Jonasa i Felipe Vizeu oraz dążeniu do tego, aby nie stracić innych ważnych piłkarzy, władze Rubro-Negro wraz ze sztabem szkoleniowym, ponownie przyglądają się sektorowi młodzieżowemu. Jeśli wielkie nazwiska nie pojawią się, aby wzmocnić skład, Mengão powinni postawić na młodzież, nawet jeśli krytyka może być bardzo poważna.

Kibice Flamengo, jak zwykle liczą na głośne nazwiska. W klubie dobrze wiedzą, że wszystkie błędy w planowaniu mogą drogo kosztować "pokój", który panuje dzisiaj w Gávea. Flamengo przegląda rynek transferowy, szuka okazji, ale nie zamierza wydawać dużych pieniędzy na wzmocnienia.

Odejście Viníciusa Júniora jest dużym ciosem. Flamengo wie, że trudno będzie zastąpić 17-latka, który odchodzi do Realu Madryt, ale zastępstwo nie może być losowe. Obserwując dobrych piłkarzy z sektora młodzieżowego, gdzie jest kilku utalentowanych zawodników, w klubie doskonale wiedzą, że jeszcze nie jest odpowiedni czas, aby rzucić ich na tak głęboką wodę, dlatego potrzebne jest sprowadzenie ogranego skrzydłowego.

W przypadku braku wzmocnień na innych pozycjach, "dom" może być lepszym rozwiązaniem. Wzmocnienie lewej obrony i środka pola również są priorytetami. Przybycie napastnika Fernando Uribe nieco złagodziło konieczność wzmocnienia linii ataku. Lewy obrońca Michael z zespołu U-20 jest dobrze oceniany przez sztab szkoleniowy. Młody zawodnik w tym sezonie wystąpił już w kilku meczach i po odejściu Miguela Trauco, który nie znajduje się w planach na dalszą część sezonu, powinien być zmiennikiem Renê jeśli klub nie pozyska nowego lewego obrońcy.

W odniesieniu do volante, Flamengo wie, że musi zainwestować trochę mocniej. Ponieważ Gustavo Cuéllar jest absolutnym starterem, zarząd chce kogoś, kto będzie pierwszym zmiennikiem Kolumbijczyka. Ponadto Rômulo i Willian Arão zostaną w zespole do końca sezonu, pomimo zainteresowań innych klubów.

dodał: MentiX
30.06.2018; 14:32
źródło: lancenet.com.br
foto: własne