Flamengo.com.pl

Po podjęciu decyzji o zwolnieniu trenera od przygotowania fizycznego, Pablo Fernándeza, i pozostawieniu Jorge Sampaoliego na stanowisku pierwszego trenera zespołu, Flamengo postanowiło ukarać Pedro za brak dyscypliny, polegający na odmowie rozgrzewki podczas sobotniego zwycięskiego meczu nad Atlético Mineiro.

Zarząd uważa, że odmowa rozgrzewki jest równoznaczna z odmową wejścia na boisko. Wiceprezydent ds. piłki nożnej, Marcos Braz, przeprowadzi osobistą rozmowę z Pedro.

Nie zdecydowano jeszcze, jaka będzie kara, ale prawdopodobnie będzie to grzywna, podobnie jak miało to miejsce w niedawnych przypadkach innych zawodników, którzy dopuścili się jakiegoś aktu niezdyscyplinowania. Ze względów prawnych, Flamengo zachowuje poufność co do rodzaju kary.

W tym sezonie Arturo Vidal, Marinho i Gabriel Barbosa zostali już ukarani za akty niezdyscyplinowania.

SPRAWA PEDRO

Brak dyscypliny Pedro miał miejsce w drugiej połowie meczu z Atlético Mineiro, który rozgrywany był na stadionie Independência w ramach 17. kolejki Campeonato Brasileiro. Po wejściach na boisko Luiza Araújo i Évertona Cebolinhy w 65. minucie gry, trener Jorge Sampaoli miał jeszcze jedną zmianę, którą wykorzystał dopiero w 80. minucie, wpuszczając Thiago Maię w miejsce Filipe Luísa. Jednak Pedro postanowił nie kontynuować rozgrzewki.

Pablo Fernández nie był zadowolony widząc napastnika siedzącego na ławce rezerwowych i ostro zaatakował zawodnika, gdy tylko ten wszedł do szatni. Argentyńczyk powiedział, że fakt, iż Pedro nie pozostał w strefie rozgrzewki, był brakiem szacunku. Napastnik odpowiedział, że to sztab szkoleniowy Jorge Sampaoliego nie okazuje mu szacunku, twierdząc, że otrzymuje nieodpowiednie traktowanie, a jego praca jest podważana od samego początku. W wyniku tej wymiany zdań, Pablo Fernández uderzył pięścią w usta zawodnika, który odniósł obrażenia w tym miejscu.

Po tym incydencie, Pedro udał się na posterunek policji i miał wsparcie od Pablo, Thiago Maia i Évertona Cebolinhy, którzy zeznawali jako świadkowie. Jak poinformowała Policja Cywilna, napastnik po dokonaniu agresji przeszedł obdukcję ciała, która wykazała obrażenia twarzy i ust. W związku z tym zostało sporządzone postępowanie wykroczeniowe, które ma miejsce w przypadku przestępstw o mniejszej wadze. Trener od przygotowania fizycznego również był w komisariacie, odmówił składania zeznań i został zwolniony.