Flamengo.com.pl

Flamengo walczy z czasem, aby Domènec Torrent mógł poprowadzić zespół w niedzielnym meczu przeciwko Atlético Mineiro na stadionie Maracanã w 1. kolejce Brasileirão. Optymizm z początku tygodnia przyjął już kontury niepokoju w procesie, który wciąż jest w sferze pracy i nie dotarł nawet do departamentu piłki nożnej, aby dokończyć formalności w Brazylijskiej Konfederacji Piłki Nożnej (CBF). Maurício Souza jest w pogotowiu.

Rubro-Negro mają czas do końca piątku na zakończenie procesu, aby nazwisko Hiszpana znalazło się w Codziennym Biuletynie Informacyjnym (IDB) CBF. Istnieje pewność, że będzie to możliwe, ale najbardziej niepokojący jest biurokratyczny proces uzyskiwania przez Dome wizy pracowniczej w Brazylii.

Dobre relacje z konsulatem hiszpańskim pomogły niedawno Bruno Spindelowi, który nie ma europejskiego paszportu, wjechać do kraju w celu negocjacji z Torrentem, a także pomagają w tym procesie. Wciąż trwają procedury z władzami brazylijskimi, które wymagają czasu. Flamengo złożyło już wnioski o dowody osobiste, CPF i karty pracy dla obcokrajowców.

Dopiero po tym procesie uregulowania dokumentów, departament piłki nożnej podejmie działania w celu uregulowania w CBF. Klub skontaktuje się w czwartek z organami, aby przyspieszyć postępy.

Jeśli nazwisko Katalończyka nie pojawi się w IDB, to Maurício Souza powinien zasiąść na ławce trenerskiej i poprowadzić Flamengo w niedzielnym spotkaniu. Trener wrócił już do pracy z zespołem U20, po tym jak był odpowiedzialny za prowadzenie treningów pierwszego składu po odejściu Jorge Jesusa do przybycia Dome.

dodał: MentiX
05.08.2020; 23:54
źródło: globoesporte.com
foto: własne